Ciara's Profile

Nie żeby coś, ale strasznie mnie gryzą zaległości, więc wolałabym to jakoś odbębnić za jednym zamachem i mieć spokój.

Liczę, że tym razem coś fajniejszego się zadzieje i nie będzie wszystko na grzecznie, bo tam, gdzie stanęłam z eee... Mahoutsukai to prosiło się o pomstę do nieba, bo nic konkretnego się nie działo. Po prostu lecą z typową fabułą typu dzień w szkole, wróg tygodnia, klepu klepu i koniec. Zero jakichś emocji... Już bardziej mi się HappinessCharge podobało pod tym względem.

Przejrzałam nazwiska staffu i dobrze mi się wydawało, że za rysunki odpowiedzialna musiała być osoba, która była w Heartcatch Precure. Widzę to głównie po Kocie i Psie, bo trzy pierwsze lasencje podchodzą mi pod anime, które już wspomniałam wcześniej i w ogóle tej kreski nie przypominają. Przynajmniej dobrze będzie mi się oglądało, bo akurat tę kreskę lubię.
I z postaci dla mnie właśnie są zachęcające te dwie starsze (bo mniemam, że pewnie będą starsze). Obym nie musiała znowu mieć zaległości w oglądaniu jak zacznę.

Na razie w te wszystkie recapy nie będę się bawić. Zwyczajnie mnie zdziwiło, że do MALa dopiero co dodali coś, co wyszło... rok, dwa lata temu? Wolę spożytkować czas na coś innego, co mnie interesuje (o ile się zabiorę w ogóle).

Właśnie kilka dni temu to dodałam do listy, ale jeszcze nowych grafik nie było. Przemilczę, że muszę obecne Curinki nadrobić, bo jestem strasznie z nimi do tyłu.
Grafika ogólnie mi przypomina takie stare mahou shoujo "Ojamajo Doremi" czy jak to się zwało. Ale motyw, żeby dodać ogonek czy uszy zwierząt całkiem ciekawy.
Obczaję z rana, bo miałam właśnie iść spać jak przeglądałam co mi przyszło na pocztę (był jakiś special OP ze streszczeniem arcu z Davy Back Fight? O.o). I się bardziej wypowiem.

Poszło zaproszenie. Tam widnieję jako Dorine (wiem, tak bardzo zbliżone do mojego nicka, że masakra). Rejestrując się nie spodziewałam, że mi nawet Rayanę zabiorą. Dobrze, że chociaż w Eldaryi skorzystałam z możliwości zaklepania sobie nicku, więc tam mogę po części być sobą przynajmniej z nazwy.

W sumie nie dziwne, że rozrywka w SF to także przebieranie dziewoi. Ostatnio nabrałam ochotę na komponowanie kreacji, więc nie pogardziłabym kolejną zabawą tego typu, może dlatego zaczęłam w to grać. Pewnie na razie będę lamić, ale co tam. Radocha z przebierania, przede wszystkim.
Gdzie jestem? Dopiero odcinek 10, mi się nigdzie nie spieszy.

Całkiem ciekawy sposób na wyrażenie swojego zadowolenia/niezadowolenia serią. Powinnam chyba do tego wrócić, ale już na swojej stronie.
Muszę się zgodzić apropo scenariusza - nie spodziewałam się czegoś bardzo wyrafinowanego (w końcu to nie pierwsza gra otome, w którą ostatnio pogrywam), ale tak bardzo fabuła leży, że idzie o pomstę do nieba. Jakbym miała to traktować na poważnie to bym rzuciła to w jasną cholerę. A tak to przynajmniej się pośmieję z nieudolności.
Na forum póki co się nie udzielałam, bo obrona pracy mnie bardzo zaabsorbowała. Ale może w końcu zacznę.
Jakbyś była zainteresowana to tam jestem pod zupełnie innym nickiem, bo ktoś musiał zajumać moją nazwę.

Miałam Cię zagaić o to jakiś czas temu, ale muszę się przyznać, trochę się wstydziłam. Rany, ale to teraz głupio brzmi.
Od niedawna z nudów zaczęłam grać w Słodki Flirt. Szukając raz czegoś na forum zauważyłam osobę o podobnym nicku do Twojego. Z ciekawości chciałabym tylko potwierdzić moje przypuszczenia czy to Ty tam jesteś i się udzielasz.

Nie no, to dobrze, że się załapałaś na staż. Grunt to mieć cokolwiek niż nic po studiach.

Aktualnie to kończę studia I stopnia i chcę się obronić teraz zanim we wrześniu rozpęta się wielka burza z powodu utworzenia nowego wydziału. Będzie bałagan w papierach w nowym dziekanacie, a dodatkowo dochodzi kwestia taka, że promotora może już wtedy nie być (prawdopodobnie nie przedłużą mu umowy w ramach nowego wydziału), więc jeśli teraz nie obronię się to grozi mi zmiana promotora i ew. pisanie licencjatu od nowa. Bo przecież pisanie pracy z dziedziny historii książek itp. jest teraz passe. Architektura informacji albo wyszukiwanie informacji to jest coś. Szkoda tylko, że mnie kręcą stare książki i biblioteki.
Ale jestem obecnie na dobrej drodze, więc nadzieja jest, że jeszcze w lipcu uzyskam dyplom.

Co do nowych Curinek to Ci powiem, że szału nie ma (nie wierz statusowi na mojej liście - oglądam, tylko listę aktualizuję raz na jakiś czas hurtem, wyjątkami są tasiemce). Co więcej - powoli bohaterki zaczynają mnie denerwować. O ile seria z księżniczkami jeszcze była dobra do oglądania, tak teraz chcę, żeby się szybko i bezboleśnie skończyło albo coś zmienili. Bo jedyne co to podobają mi się tylko stroje i ogólny zarys fabuły.

Co u Ciebie słychać?

Dziękuję bardzo za ten link.
Z tobą się muszę zgodzić. Twinkle najlepiej się tutaj prezentuje (podoba mi się zarówno suknia jak i strój Precure). Bo o ile Curinkowe stroje pozostałych dziewczyn są jeszcze fajne, o tyle suknie są jakieś takie... Flora - zbyt klasycznie jak na mój gust, a u Mermaid mam wątpliwości co do swobodnego poruszania się w nim (ale znając Toei pewnie złamią parę praw fizyki).

Ja wolę mimo wszystko poczekać na więcej materiałów, gdzie mogłabym dogłębnie zanalizować ich stroje. To jak oglądanie pół-produktu, a tego niezbyt lubię.
Będę cię wspierać w tym postanowieniu, bo jest co oglądać! Nic nie zdradzam, czekam tylko aż obejrzysz wszystkie odcinki.

Proszę bardzo, jestem do usług.

Spokojnych studiów, dużo magicznych dziewoi, One Piece'a i jak najwięcej tekstów na DG! Wesołych Świąt!

Wprawdzie nie ma na razie strony na MALu, ale już się mówi o nowej serii Precure (Go! Princess Precure - chyba się zorientowali, że mają za mało "księżniczek" w uniwersum) . Są już nawet pokazane postacie. Tym razem bardziej pojechali jeśli chodzi o fryzury. Żeby chociaż więcej ze stroju pokazali, bo póki co nie umiem powiedzieć, która kreacja jest lepsza od drugiej. Nadal żyję obecnymi z HappinessCharge, które chyba są do tej pory najlepsze, bo się w końcu wyróżniają od pozostałych.

Jak coś zarzucam linka do obrazków:
http://www.moetron.com/2014/12/11/go-princess-precure-character-designs-leaked/

Bardzo się cieszę, że przydało się to, co napisałam ^^'
W porównaniu do Marukaite Chikyuu jest tego zdecydowanie mniej. Oj, dobrze, że mi przypomniałaś, bo na blogu nie masz zapisanych dwóch wersji. Południowe Włochy i Hiszpania wraz z Chibiromano też mają swoje Mawaru Chikyuu Rondo.

Dodaj:

IM Ameryka/Alfred F. Jones
- C.B.C. (Cowboyz Boot Camp) Vol.1
- I'm your HERO☆

IM Francja/Francis Bonnefoy
- Aa Sekai-teki à la mode
- Koi seyo Mademoiselle

IM Rosja/Ivan Braginsk
- Shiroi Honoo
- Tomodachi tte ii na...♫

IM Chiny/Yao Wong
- Bishoku no Kokoro Shokyuu-hen
- Éméishān ni Ukabu Tsuki

IM Włochy Południowe/Lovino Vargas
- Niji no mukou o mi ni ikou

I jeszcze w Mirai Nikki, Yuno ma dwa IM (tak samo jak Minene), a jest jedno. Tytuł:
- RED Love

Akurat już jest kilka IM z The Beautiful World, nawet spisane Mawaru Chikyuu Rondo. Jak będę miała czas to podam tytuły brakujących tekstów.

Nie, myślałam, że dane anime należy do jednej z osób, które tłumaczą na blogu i to jej przysługuje tłumaczenie tekstów z tego anime :p Ale to tylko mi się tak wydawało, teraz rozumiem.
IM jest krótsze i lepiej brzmi od CharaSong, więc rozumiem wybór.

DG, DG, hm... To stąd twój nick na Słodkim Filtrze! xd

Jeszcze mogłabym pomóc w dodaniu tytułów piosenek z Hetalii, bo widzę, że paru brakuje. Pewnie wkrótce kolejne dojdą. Tylko, że tłumaczenia piosenek z tego anime nie twoje, więc nie wiem jak to będzie.
(Image song to coś takiego jak character song?)