Report Riuka's Profile

Statistics

All Anime Stats Anime Stats
Days: 22.1
Mean Score: 7.67
  • Total Entries100
  • Rewatched4
  • Episodes1,366
Anime History Last Anime Updates
Code Geass: Hangyaku no Lelouch R2
Code Geass: Hangyaku no Lelouch R2
Nov 28, 2010 2:34 PM
Watching 7/25 · Scored -
Bakemonogatari
Bakemonogatari
Nov 28, 2010 1:50 PM
Watching 4/15 · Scored -
Naruto: Shippuuden
Naruto: Shippuuden
Nov 27, 2010 12:54 PM
Watching 6/500 · Scored -
All Manga Stats Manga Stats
Days: 2.4
Mean Score: 7.08
  • Total Entries38
  • Reread0
  • Chapters344
  • Volumes48
Manga History Last Manga Updates
Doushitemo Furetakunai
Doushitemo Furetakunai
Sep 28, 2010 12:30 PM
Reading 4/9 · Scored -
Good Luck
Good Luck
Mar 24, 2010 1:34 PM
Plan to Read · Scored -
Nabari no Ou
Nabari no Ou
Feb 22, 2010 6:30 AM
Plan to Read · Scored -

All Favorites Favorites

Anime (5)
Manga (3)
Character (7)

All Comments (363) Comments

Would you like to post a comment? Please login or sign up first!
pavlaq Aug 19, 2010 9:50 AM
Ech... o książkach nawet mi nie mów. Mnóstwo czeka na przeczytanie pod stosem anime do obejrzenia. Ja z animcami mam tak że jak już wpadnę w trans to pochlaniam serie jedna po drugiej.
pavlaq Aug 18, 2010 1:12 PM
Oj, na pewno za rok pojadę na jakiś kon i przybijemy high five. Tymczasem dobijam do 400 zgodnie z noworocznym postanowieniem. A do końca września mam jeszcze mnóstwo animców zalegających na dysku do obejrzenia.
pavlaq Aug 11, 2010 7:49 AM
Raczej nie. Muszę mieć fundusze na dwa koncerty, na które mam zamiar jechać.
pavlaq Jul 13, 2010 12:43 PM
Gomene, T_T tylko nie bij. Ja umieram dosyć często i regularnie, więc zdarza mi się nie żyć.
Byłem na prawie wszystkich panelach 18+ i niezbyt odkrywcze były. A i przechodziłem koło Twojego posłania, bo mój sleep był w sali nieopodal.
pavlaq Jul 12, 2010 4:02 PM
Jakie znikanie? Ja po prostu nie potrafię powiedzieć "do widzenia" i muszę urwać rozmowę bo zapisałbym się na śmierć. Ja również niewiele spałem i łaziłem w tę i nazad. W sumie nawet mi się podobało jak na mój pierwszy konwent ever. Możliwe, że nawet zrobiłem Ci zdjęcie z okna.
pavlaq Jul 12, 2010 11:28 AM
Widzę że na Ecchiconie też byłaś. Pewnie się mijaliśmy co chwila ^_^
d0nut Jun 30, 2010 2:33 PM
ja rozumiem odespać, ale na 14-15 mogłabyś wpaść :P
BionicM May 30, 2010 12:47 PM
No, ja raczej nie chciałbym by przerabiano dzieła klasyki literatury. ;) Ciekawy zabieg zrobili z nowym Sherlockiem Holmesem, gdzie wykorzystano po prostu bohaterów, budując kompletnie nową intrygę. Osobiście filmu nie oglądałem, ale znajomi opowiadali mi, że udało się zachować klimat książek, co najważniejsze.

A tak odnośnie fan-fiction, to przypomniało mi się, jak kolega opowiadał mi o historii z uniwersum Star Wars, gdzie pewna fanka wymyśliła sobie, żej Amidala w jakiś cudowny sposób nie ginie przy porodzie, a następnie nawraca ponownie Anakina na jasną stronę. ;p Raczej staram się podchodzić dosyć sceptycznie do twórczości fanów. Wyobraźnia niektórych czasem przekracza wszelkie normy. ;)

A "Mistrza i Małgorzatę" muszę sobie powtórzyć, bo będę miał o niej pewną "rozmowę" na egzaminie z arcydzieł literatury. ;p
BionicM May 29, 2010 2:14 PM
Ano, zwłasza jak się ma do czynienia z utworami nietypowymi, typu "Ulisses" Jamesa Joyce'a, czy też patrząc z perspektywy cudzoziemca - Gombrowicz. :)

A ja od ekranizacji oczekuję przede wszystkim nowego spojrzenia, innego odczytania. Sprawa wierności jest mniej ważna. Wolałbym, by reżyser eksponował np. inne wątki, może nie tak rozbudowane w książce, ponieważ zauważył w nich jakiś potencjał, sposób na ukazanie czegoś od siebie. Inna sprawa,że twórcy zazwyczaj wolą iść na łatwiznę, wybierając najbardziej chwytliwy, najprostszy wątek, pomijając resztę. I taki sposób podejścia w zasadzie odróżnia adaptacje wielkie od popłuczyn. ;)
BionicM May 28, 2010 2:33 PM
W sumie, nie wiem jak było z Potterem (cykl skończyłem na 5 części), ale przypomniały mi się różne tłumaczenia Władcy Pierścieni Tolkiena, które całkiem dobrze obrazują różne podejście do tekstu. Jeszcze lepiej sprawa ma się z tłumaczeniem poezji, w której dosłowność i bezwzględna wierność tekstowi oryginałemu raczej kiepsko wychodzi, gdyż trudno np. przełożyć system fonetyczny danego języka odpowiedzialny za dany układ, rytmizację utworu. Ps. filmy to też swoisty przekład. ;)
BionicM May 28, 2010 11:54 AM
Co, masz jakieś sprecyzowane plany na wakacje? ;p
Czyli bardzo chętnie coś "sprawdzę" ;)
W zasadzie jest niewiele trzeba na taką reckę - ok. 3000 znaków, ale wyjątkowo u mnie kiepsko z mobilizacją. ^^

Kiedyś miałem ochotę na czytanie w oryginale, po angielsku, jednak troszkę brakuje mi czasu i cierpliwości. :/ Przeczytałem "Fahrenheit 451" i na razie na tym skończyłem. Może coś w wakacje rusze. ;)

BionicM May 27, 2010 5:12 PM
W zasadzie, chyba od tego zdjęcia z ulicą się wszystko zaczęło. ;)
Może nie tyle podchodzi zbyt profesjonalnie, co po prostu zwraca uwagę na więcej elementów (w końcu ciągle mu o nich wałkują). ;)
A sam teraz muszę napisać dwie recki do serwisu, a wybitnie mi się nie chce. :(

Myślę, że akurat znawcy jakichś mniej popularnych języków są, mimo wszysto poszukiwani, ale nie sądzę by np. literatura żydowska zrobiła w Naszym nadwiślańskim kraju jakąś furrorę. ;p Raczej nie zapowiada się nowy przekład Biblii. ;)
Pamiętaj tylko, że na filologii raczej nie będziesz miała wiele czasu na czytanie czegoś spoza lektur (chociaż wiele zależy od podejścia), a one dosyć często bywają mało przyjemne. Ale to specyfika studiów. Chociaż takie czytanie Shakespeare'a w oryginale ma swój urok. :)
BionicM May 27, 2010 4:32 PM
Poszło na priva. ;)
Ależ filolog nie taki straszny, jak go malują. ;)

A odnośnie Hebraistyki... zawsze możesz później zacząć filologię polską i tłumaczyć książki. ;p
Mam znajomą, która chodzi na kierunek zwany "tłumaczenia specjalistyczne", lub coś w tym stylu. Uczy się tam trzech języków - angola, germana i polskiego. W zasadzie to taka filologia, ale pozbawiona szerszego kontekstu kulturowego. Może coś w tym stylu?
BionicM May 27, 2010 3:49 PM
Liczę na szybszą obcję. ;) Jak masz ochotę, zawszę mogę rzucić "okiem filologa" na Twoje prace. ;)
Sam przez jakiś czas zajmowałem się fotografią, ale w pewnej chwili po prostu straciłem zapał. Pozostało po tym okresie parę niezłych (moim zdaniem) zdjęć.

A jeśli chodzi o filologię klasyczną, to uczenie się w zasadzie od podstaw dwóch wymarłych języków z pewnością nie należy do zadań łatwych i przyjemnych, jednak moja fascynacja kulturą, światem antycznym jakoś ciągnie mnie do tego kierunku. ;) W zasadzie też w dużym stopniu pokrywa się z moim obecnym kierunkiem.
Widziałem, że w poprzednich postach wspominałaś o tybetologii, a nie zastanawiałaś się nad sinologią bądź innymi językami azjatyckimi?
BionicM May 27, 2010 3:26 PM
Wow, to jak skończysz, bardzo chętnie przeczytam. :)

A wolałabyś zostać w Warszawie na studia czy wyjechać? Za to powiem Ci, że na UKSW otwierają kierunek filologii klasycznej. ;p Bardzo się zastanawiam czy nie wybrać jej sobie na drugi kierunek. :)
It’s time to ditch the text file.
Keep track of your anime easily by creating your own list.
Sign Up Login