Forum Settings
Forums
New
Jun 8, 2011 9:41 AM
#1

Offline
Jun 2010
278
Jaki jest tasiemiec którego nie lubisz najbardziej? (w końcu nie każdą serie sie lubi... przynajmniej w większości)

Jeśli jakiegoś nie lubisz to napisz to tutaj, ale najpierw uzasadnij :3


Mój - Bleach nie lubię go całym sercem. Na początku był świetny, po to żeby zacząć gnić w Hueco Mundo, po czym totalnie spleśniał podczas walk w Karakurze... Fabułe sknocili, najlepsze postacie albo zginęły albo zaginęły, Aizen stał się
, a Tousen
... Eh. Do tego sknocili Gin'a po tym jak pokazali tą jego
nie wspominając już o całej reszcie. Z resztą, po jaką cholere oni nadal ciągną tą serie? To już nawet sensu nie ma. Jak dla mnie ciągną tylko kasę, i nie warto tego oglądać gdy w pobliżu jest naprawdę wiele dobrych serii...
Reply Disabled for Non-Club Members
Jun 18, 2011 3:22 PM
#2

Offline
Nov 2009
328
Krótko pisząc podpisuje się pod słowami Nayachi od siebie dodam, że w Bleach strasznie boli mnie:

Mały spoiler dla tych którzy niedoszli do niesławnej bitwy o Karakure


Mógłbym jeszcze długo wymieniać, co mi się w Bleach nie podobało, ale prawda jest taka, że najbardziej żal mi tego, że niegdyś moja ulubiona seria stoczyła się na samo dno.
Yamaha152Aug 27, 2011 5:30 PM
Jun 18, 2011 5:49 PM
#3

Offline
Mar 2010
284
Nie darzę zbyt wielką sympatią Beelzebuba. Z tego co słyszałam, anime ma mieć 50 odcinków plus, manga cały czas wychodzi. Przypuszczam więc, że można zaliczyć ten twór pod tasiemiec.
Nie przepadam za tą serią, gdyż: jest męcząca, nudna i co najgorsza nieśmieszna. Bohaterowie wyglądają jakby tworzyli je ludzie z zaawansowaną demencją starczą, kiedy to siada wzrok i różne części ciała zaczynają żyć własnym życiem. Animacja pozostawia wiele do życzenia, tak jak drugi opening oraz kanciastość fryzury Toujo. Nie wspominając o scenach walki, których w serii tej nie uświadczymy. W ostateczności możemy zadowolić się statycznymi, głupkowatymi tłami, których prawdopodobnym założeniem było wywołanie u widza śmiechu. Nie wiem czy kogoś to bawi, mnie w każdym bądź razie nie. Żaden odcinek nie obejdzie się bez ryczącego zielonowłosego potwora, chociaż teraz już nie jest tak źle jak było na początku. Przeciągane wątki. Beznadzieje zapychacze. Rozszczepienie arcu z Toujo, zniszczenie swoistej świetności Beelzebuba, stworzonej przez twórcę mangi, pana Tamurę. Nie wiem czy to moja wizja, czy ktoś również tak uważa, ale reżyser, przez swoją genialność zmienił postacie. Oga stał się żałosny, Furuichi zbyt gejowski i zboczony (to już nawet śmieszne nie jest) a Baby Beel wkurzający. Wszystkich, których uwielbiałam w mandze, teraz mnie masowo dobijają. Zdecydowanie wolę pierwowzór, który przynajmniej nie jest zrobiony "na odwal".

Jednak od Beelzebuba znacznie gorszy jest Bleach. Od zebrania SS w Karakurze, mój poziom tolerancji wobec tej serii gwałtownie spada. Właściwie od tego momentu nie było w niej nic ciekawego. Jednym słowem dno. O nowych rozdziałach mangi i tych całych fullsringach nie wspominając. Gdzie się podziały Twoje świetne pomysły Kubusiu? Czyżbyś spuścił w kiblu? Niby chcę wierzyć, że manga kiedyś przyniesie coś ciekawego, ale z każdym nowym rozdziałem, uświadamiam sobie, że to niemożliwe.
No i na Boga, co jest z Sado? Zachowuje się choćby była najważniejszy i najsilniejszy. A teksty "Chcemy być silni, by Ci pomóc Ichigo", już nie powiem czym mi wychodzą. xD


Swoją drogą należałoby dodać o pasjonujących fillerach, których po prostu nie da się nie kochać. Zastanawia mnie co przyćpali twórcy, że zawsze wychodzą im tak intrygujące historie.

Dla mnie Bleach skończył się wraz z ostatnim dużym arcem. Teraz jest jedna wielka wybliczowana kupa, której próbuje naśladować "oryginał", ale coś jej nie wychodzi.

Yamaha152 said:
Mógłbym jeszcze długo wymieniać, co mi się w Bleach nie podobało, ale prawda jest taka, że najbardziej żal mi tego, że niegdyś moja ulubiona seria stoczyła się na samo dno.

Cierpię na ten sam rodzaj żalu.

Najacze, Twoja nienawiść do Aizena, mnie zasmuca...
Sep 27, 2011 12:41 AM
#4

Offline
Jan 2011
798
Beelzebub - na początku było śmiesznie i fajnie, ale po około 9 odcinkach zaczęło się psuć. Po 12 rzuciłam w cholerę do on hold i nie wiem czy kiedykolwiek wznowię oglądanie. Jakoś tak zaczął mnie irytować ten humor po tych kilku epkach.

SKET Dance - niby ma być z tego tasiemiec, ja jednak jakoś tego nie widzę zupełnie. Mam w planie wznowić kiedyś i dotrwać do około 20 odcinka, dam szanse, co mi szkodzi, ale mimo to jakoś sama nie wiem. :x
Reply Disabled for Non-Club Members

More topics from this board

» [GRA]X czy Y? ( 1 2 3 4 5 ... Last Page )

Kawwwa - Feb 18, 2011

288 by MarissaRob »»
Jan 26, 2020 6:41 PM

» [GRA] Masz czy nie masz? ( 1 2 3 )

Kawwwa - Feb 18, 2011

138 by MarissaRob »»
Jan 26, 2020 6:38 PM

» [GRA] Obejrzane/Ogladane/Do obejrzenia ( 1 2 3 4 )

Kawwwa - Feb 18, 2011

193 by MarissaRob »»
Jan 26, 2020 6:36 PM

» Skojarzenia ^^ ( 1 2 3 4 5 ... Last Page )

MarissaRob - Dec 11, 2010

250 by MarissaRob »»
Jan 26, 2020 6:34 PM

» Zabawa ( 1 2 3 4 5 ... Last Page )

MarissaRob - Jul 1, 2010

857 by MarissaRob »»
Jan 26, 2020 6:33 PM
It’s time to ditch the text file.
Keep track of your anime easily by creating your own list.
Sign Up Login