Report Arianka's Profile

Statistics

All Anime Stats Anime Stats
Days: 4.5
Mean Score: 0.00
  • Total Entries17
  • Rewatched0
  • Episodes268
Anime History Last Anime Updates
Hellsing Ultimate
Hellsing Ultimate
Apr 30, 2011 8:36 AM
Plan to Watch · Scored -
Hellsing
Hellsing
Apr 30, 2011 8:36 AM
Plan to Watch · Scored -
Haibane Renmei
Haibane Renmei
Apr 21, 2011 2:42 AM
Completed 13/13 · Scored -
All Manga Stats Manga Stats
Days: 0.5
Mean Score: 0.00
  • Total Entries3
  • Reread0
  • Chapters88
  • Volumes8
Manga History Last Manga Updates
Trigun Maximum
Trigun Maximum
Apr 30, 2011 8:37 AM
Plan to Read · Scored -
Claymore
Claymore
Apr 12, 2011 4:25 PM
Plan to Read · Scored -
Chobits
Chobits
Apr 12, 2011 4:25 PM
Completed 88/88 · Scored -

All Favorites Favorites

Character (1)

All Comments (31) Comments

Would you like to post a comment? Please login or sign up first!
_Ryuji_ Jul 17, 2012 9:32 AM
Jak to miło z Twojej strony ;) Może nawet kiedyś założę sobie FB, żebyś nie musiała tego robić ;P
Tak, do tej samej. Jeśli raz to spoko. Chyba nie mam wyboru i tak będę robił :)

Z tego co słyszałem, to juz ponoć są zwiastuny do trzeciej serii, strasznie szybko im to idzie. Kiedyś się za to wszystko zabiorę i Ty też!

No to dobrze :) Znaczy odchodzisz definitywnie z tamtej drugiej pracy? Haha, 'Druga Tura', jak dla mnie idealnie się to nazywa :P I gratuluję oczywiście zostania 'szefową' planszówek. Nie wierzę, że nie byłoby chętnych do pomocy... A w jakim kierunku chcesz wszystko rozkręcać? Czyżby więcej, dłużej i częściej? :)

PeDeeFy to wyborna nazwa :P Tak czy siak nie omieszkam się na tym pojawić. Jak rozumiem, jesteś w to pewnie organizacyjnie zamieszana? ;)

Skoro tak, to nie potrzeba innych dowodów ;P

Ach, no rozumiem. Mam nadzieję, że uda Ci się pojawić, w końcu chyba od ponad roku jestem zobowiązany postawić Ci piwo, a nie będzie ku temu lepszej sposobności niż Woodstock właśnie :) Ja sam biorę urlop "na żądanie", żeby móc pojechać. Może chociaż na część sierpnia uda Ci się przystopować i znaleźć trochę wolnego. WoWa?! No nie, proszę, nie mów, że Ty też zaczęłaś w to grać, jest przecież tyle dużo ciekawszych gier :P
Z Wowa mam tylko karciankę, w którą mam nadzieję kiedyś nauczyć się grać ;P Chociaż mam u siebie oryginalna podstawkę i jakiś jeden dodatek do WoWa, niestety, same płytki, bez CD-key'a - w każdym razie mogę Ci je dać jeśli chcesz/potrzebujesz :) No teraz to możesz zostać pełnoetatowym nolifem ;)

Naprawdę przeprowadzasz się z Górczyna? Dlaczego? Hm, a jaką konkretną dzielnicę miałabyś na oku?

Aha, no tak, sprytnie to wszystko rozwiązałaś ;) Jeśli nie uda się spotkać za 2 tygodnie w Kostrzynie, to z pewnością uda się po Woodstocku, sam się odezwę :)

Tak, bardzo Ci dziękuję za tę niezwykle cenną i dobrą radę prosto z serca ;) Jakby komuś się to udało, to bym się bardzo ucieszył :P

Pa! :)
_Ryuji_ Jul 7, 2012 7:27 AM
Ach, musisz mi wybaczyć, że Cię niejako zmuszam do zaglądania tutaj ;)
Bardzo mi się podobało, tylko przyznam szczerze, że te planszówkowe czwartki zupełnie wyleciały mi z głowy ^^' Ale teraz pracuję, więc raczej chyba teraz też nie będę mógł przychodzić. Co do sobót, to one są regularnie co tydzień? Jeśli tak, to nie wiedziałem, ale z pewnością bardziej by mi pasowały od czwartków.

Nie obejrzana jeszcze ;) Może po wakacjach nabierzesz ochoty? A drugi sezon też sobie od kogoś pożyczę :P

Widziałem, jeszcze raz gratuluję :) O jejku, to Ty jesteś zarobiona niebywale wręcz. Masz w ogóle jakiś wolny czas dla siebie? A co za nowy event będzie w Poznaniu? Jeśli to nie tajemnica oczywiście ;) Zostań :P Nie? No proszę. Ja może kiedyś w końcu zapiszę się na sympatyka DE, znaczy jak przestanę być taki leniwy ;)

Brawo i mam nadzieję :)

Haha, dobrze powiedziane :P Ja może nawet zacząłbym chodzić w końcu na jakiekolwiek punkty programu..

Byłem, widziałem i naprawdę się dobrze bawiłem. To teraz czekamy na część drugą ;P
No niestety, a piwo było wyjątkowo paskudne. I oczywiście telefon rozładował mi się zaraz po przyjeździe do stolicy, nauczka na przyszłość, żeby nie słuchać muzyki na telefonie w pociągu... Też nie żałuję, było mega świetnie, na Dworcu Centralnym również :D

Na Woodstock się oczywiście wybierasz? ;>

Do zobaczenia :)
_Ryuji_ May 10, 2012 5:20 AM
...No cześć ;P

Któż to wie, a spytać zawsze można ;) W soboty raczej mogę, chyba, że jestem czymś tam zajęty. Dzięki za info i za zaproszenie, mam nadzieję, że tym razem uda mi się pojawić.
Moja alternatywność nie pozwala mi niestety na założenie FB ;P
Byłem ostatnio jakieś 3 tygodnie temu bodajże, ale jakoś nie mogę tam się wybrać bardziej regularnie.

Tak to jest jak się samej sobie spoileruje wszystko ;) Jak obejrzę, to Ci powiem co o tym myślę.

Skoro pozytywnym, to chyba bardzo dobrze? O, zmieniłaś pracę? Czy się pojawię, tego nie wiem jeszcze na 100%, ale tak czy inaczej gratuluję :)

Prawda, ale z tego co pamiętam, to było jeszcze przed Pyrkonem ;P Ech, zazdroszczę, a zjadłbym taką pyszną świeżą pizzę prosto z pieca ;>
...Taak, powiedziałbym coś na ten temat, ale się powstrzymam ;P Ale dobrze, że nic poważniejszego Ci się nie stało. Na pewno to nie brzmiało jak dobry pomysł ;)

Wielka moc organizatorska to wielka odpowiedzialność ;P Awansowałaś? Może zostałaś główna koordynatorką jakiegoś konwentu?

Wszyscy idą na tych Avengersów, ja może też kiedyś pójdę, tak pewnie za miesiąc :P
Ja też, zwłaszcza, że moje plany uległy znacznym zmianom i wybieram się jednak na Ursynalia, choć zapewne tylko na jeden dzień :)
_Ryuji_ Apr 8, 2012 11:35 AM
Faktycznie, ale trochę sobie porozmawialiśmy, powiedzmy.
Mam nadzieję, że to było zaskoczenie pozytywne? ;) Ja bym się pojawiał już od dawna, tyle tylko, że niestety od października przez ten cały rok kończę w czwartki o 20 :/ W dodatku wtedy właśnie mam szermierkę, z której, z wiadomych powodów, nie chcę rezygnować. Teraz miałem akurat godziny dziekańskie od 13 i kumpela zapytała czy bym z nią nie poszedł, no i poszliśmy :)
A jak to wygląda w inne dni tygodnia? Tylko czwartki sa otwarte dla ludzi "z zewnątrz"? Za to może będe częściej bywał w środy w Amore :P

To dobra taktyka, sam bym chyba tak zrobił, więc życzę wytrwałości :)

Widać, że się mocno wkręciłaś ;> Trudno jest pewnie dla takich bardzo leniwych osobników ;) Marzenia zawodowe? Zechcesz się nimi podzielić, o ile to nie jest oczywiście tajemnica?

Hmm, to chyba dobrze? Dla każdego jest nadzieja ;) Tak, mieć takie osoby w pobliżu to dobra rzecz, czy szczęście, tego nie wiem ;P Ale życzę powodzenia w czymkolwiek go potrzebujesz.

Ładnie? Miał padać śnieg i być biało, a tu nic ;P Rolki, to chyba jakaś plaga :P Film? Mi chyba tylko piątki pasują w sumie. Ja pizzy to nie bardzo, zostanę przy smakowitej surówce ;)

Po tym, co sobie wyczytałem na stronie, też mi się już odechciewa coraz bardziej tam jechać. Warszawa, ZG i Toruń nie są daleko, też mógłbym pojechać, tylko chyba mi kasy nie starczy.

Slayer... Tak, wiem,wszyscy znajomi tam jadą i też mnie namawiali, tylko jestem bez kasy oczywiście :( Baw się dobrze, a potem opowiesz jak było :)

Kiedyś się wezmę, na pewno ;P

A z okazji Świąt Wielkiej Nocy, życzę Ci wszystkiego dobrego, pomyślności i spełnienia marzeń :)
_Ryuji_ Mar 20, 2012 3:02 PM
Ależ oczywiście, że tak, nie wspomniałem o tym, ponieważ myślałem, że to jest oczywiste; to święto to zaledwie symbol, pokazujący jak powinien wyglądać każdy dzień kobiet ;P A tam, faceci mają już kobiety, więc po im jeszcze święta? Co do urodzin i imienin, to zazwyczaj i tak nigdy nigdy nie pamiętam o niczyich... To prawda, chociaż chyba takie miłe słowa i gesty w zwykłe powszednie dni powinny mieć większe znaczenie, niż to samo, w te wyjątkowe dni.

Haha, masz rację :P No ale kwestia gustu jak sądzę. Ćwiczenia i wykład mam odpowiednio z Jakubowskim i Przybyszewskim, a to nic fajnego dla mnie osobiście. Za to bardzo podobają mi się zajęcia z f. niemieckiej :) Słyszałem, że można, a skoro tak, to i Ty dasz radę ;) W każdym razie życzę Ci powodzenia.

Ale kiedyś przeczytasz :P Czyli za niecałe 2 tygodnie... Ale i tak muszę obejrzeć najpierw pierwszy sezon ;)

Ano, tak wyszło :P Coś się zawsze znajdzie do świętowania, może sok/czekolada/pizza?
Pyrkon był Twoim pierwszym konwentem? W rok ze zwykłej uczestniczki awansowałaś na jedną z organizatorek, aż nie chce się w to uwierzyć :) Jeśli pozytywnych, to bardzo dobrze.

Hah, do Woodstocku to jeszcze zostało trochę czasu :P Mam nadzieję, że nie, od marudzenia, narzekania i smęcenia jestem ja ;) Oczywiście, że tak, właśnie na tym to wszytko polega.

To i tak całkiem nieźle. Ja też mam nadzieję, że wybiorę się na kilka fajnych konwentów, w tym obowiązkowo na Polcon we Wrocławiu :P Może jeszcze nie, ale wkrótce będzie pewnie inaczej :P

To doprawdy zadziwiające, że wierzysz we mnie bardziej, niż ja sam ;P Jak na razie jestem na to zbyt leniwy, ale kto wie, może jeszcze wszystko się zmieni ;)

Okej, to do zobaczenia w piątek :P
_Ryuji_ Mar 18, 2012 11:30 AM
Może i komunistycznego, ale jak dla mnie bardzo fajnego ;P Czyżbyś nie przepadała za tym świętem? Tak, pamiętałem, nie stać mnie żeby wysyłać życzenia jak leci; można by rzec, że wysłałem Ci życzenia z premedytacją ;)

Cóż, niektóre na pewno, inne jak np. filozofia społeczna-polityczna to totalna beznadzieja, no ale cóż poradzić. Jeśli Cię to pocieszy, to ja też niezbyt ogarniam teraz studia, no ale Tobie ogarnięcie tego wszystkiego bardziej się przyda, w końcu to właśnie Twój ostatni rok.

Przeczytaj wszystkie części, ja też kiedyś je wszystkie przeczytam :) Obejrzę, to bez wątpienia, nie wiem tylko jeszcze kiedy, a z tym czasem to naprawdę różnie bywa ;P

Ano, Pyrkon już za 5 dni, cały rok w sumie minął, ale na to właśnie czekałem :P
W sumie, wyszła teraz okrągła rocznica. Ostatnio nie, ale teraz będzie Pyrkon, a lepszej okazji to już chyba nie będzie :)

Hm, może zatem potrzebujesz odpoczynku od tego wszystkiego? Jeśli miałbym coś powiedzieć, to popełnianie błędów jest zupełnie ludzkie, tak samo jak nie uczenie się na nich. Pragnę też od razu zaznaczyć, iż piszę to na pół ironicznie ;)

Pewnie będzie taka ogólna wcześniejsza akredytacja jak w zeszłym roku. Jeśli to byłoby fajnie, wpadłbym do Amore i miał to już z głowy. Naprawdę? Fajnie, jeździsz teraz na większość konwentów fantastycznych? Dobra rzecz mieć znajomości, a w razie czego to ja zawsze znam Ciebie ;)

Ćwiczenia to dobra rzecz, tylko ja wiem, że nie będzie mi się chciało ich robić ;P Ale za to chodzę teraz na uczelniany wuef, a mianowicie na szermierkę. Dobrowolnie. Mam nadzieję, ze póki co jest to wystarczająca alternatywa dla ćwiczeń :P

Również nie mogę się doczekać i oczywiście, że do zobaczenia :)
_Ryuji_ Mar 6, 2012 2:52 PM
Tak, z pewnością to bardzo sprawiedliwe, zwłaszcza dla mnie ;P Pocieszające jest to, że prawie wszystkie zajęcia w tym semestrze są w miarę fajne :) To prawda i to jest chyba jedyna zaleta jeżdżenia na HCP :P

Nie powiem, że nie ostrzegałem przed tym ;) Masz "Starcie Królów"? No to lepiej przeczytaj to przed drugim sezonem, bo znowu się zanudzisz ;P Jeszce nie cały, ale mam już wszystkie odcinki na kompie, póki co cierpliwe sobie czekają aż się za nie wezmę.

Od bardzo dawna... Trudne, aczkolwiek nie niewykonalne ;) Rozumiem, w takim wypadku spożywanie procentów byłoby bardzo niewskazane ;P After jest w "Akumulatorach"? No proszę, może się wybiorę, ale tak jak mówisz, nie będzie tam raczej warunków do spokojnej rozmowy ;)
Pewnie nie, ale zawsze możesz ją zaciągnąć na Pyrkon i pokazać, że to lepsza zabawa niż taka nudna magisterka, a nuż udałoby Ci się ja przekonać :P

Chyba? Masz jakieś problemy? Tudzież rozterki natury filozoficznej? ;)
A, skoro tak, to spoko, ja tam mu wierzę :) Hm, ciekawe co z tą Azją. No tak, w środy kończę teraz o 19 i zwyczajnie nie chce mi się jechać z HCP do centrum, zwłaszcza, że w czwartek mam jednak na rano. Ale pewnie pojawię się w środę przedpyrkonową, pewnie będzie jakieś organizacyjne spotkanie jak zwykle :) Ale to chyba dobrze, teraz znasz wszystkich, masz kontakty i dojścia, zresztą to na pewno fantastyczni ludzie :P

Na ten moment chyba jakiejkolwiek. Bardzo ciężko, fastfoody się zdarzają, co prawda bardzo okazyjnie, ale jednak. Okazało się ze jestem jednak uzależniony od czekolady i jeśli nie zjem przynajmniej tabliczki raz na 2-3 dni, to jest źle. Nie, żebym żałował :P Kolorowe wody też rzadko, ale zawsze mógłbym je całkowicie wykluczyć. Jak widać, to wszystko jednak nie sprzyja mojemu zrzucaniu wagi ;P
_Ryuji_ Mar 1, 2012 3:52 PM
Hej :)
Żyję, na uczelni też bywam. Hm, jeżeli masz zajęcia tylko w środy (swoją drogą to masz fajnie :P), to się raczej na uczelni nie zobaczymy, bo w środę mam zajęcia tylko na HCP... Dobrze, że chociaż piątki mam wolne.
Fakt, mam nadzieję, że całą przeczytałaś, i że Ci się podobała? Możesz mi ją oddać na Pyrkonie jeśli chcesz :)
Piwo, cały czas o nim pamiętam, ale w sumie nie wiem kiedy, a mogłoby być np. podczas Pyrkonu w tym ogródku piwnym? ;P

Wierzę, że dajesz z siebie wszystko, widziałem na stornie pyrkonowej, że jesteś od PR-u jeśli chodzi o media branżowe i niebranżowe. W każdym razie gratuluję, hm, awansu i bycia na tak odpowiedzialnym stanowisku. Wiem, że sobie poradzisz :)
A co do pracy magisterskiej, to wcale Ci się nie dziwię, że Ci się nie chce jej pisać, mi chyba by też się nie chciało ;) I jakkolwiek to zabrzmi, to cieszę się, że poświęcasz swoją pracę magisterską dla większego dobra :P

U mnie nic ciekawego, nadal studiuję i nadal poszukuję pracy, jak dotąd bezskutecznie. A co u Ciebie, mam nadzieje żeś zdrowa, i że wszystko w porządku? Może uda nam się znaleźć chwilę czasu na konwencie i chociaż przez moment porozmawiać.
Mam nadzieje, że będzie działał, chociaż Azja nie daje żadnego znaku życia i nie za bardzo wiem co i jak z Legionem. Ja w każdym razie wczoraj się zgłosiłem na gżdacza, zresztą i tak bym pomagał mimo wszystko, nawet jako zwykły uczestnik ;)
_Ryuji_ Nov 27, 2011 9:23 AM
Hm, zapomniałaś o niej zupełnie? :P
Znowu? Ale jeszcze inną niż kiedy widziałem ją ostatnim razem? Aż się boję pomyśleć, co teraz masz na głowie, ale pewnie coś fajnego ;P Może uda mi się zobaczyć przy okazji na uczelni. A na jaki temat sobie teraz zmieniłaś? U mnie uczelnia, poszukiwania pracy, bardzo okazjonalne sesje, planszówki i wyjścia od czasu do czasu. A tak poza tym to chyba też nic nowego, nic mi się nie chce i doba wciąż ma za mało godzin ;)
O piwie cały czas pamiętam, ale z czasem u mnie jest bardzo różnie, jak będzie bardzo źle to po prostu przyniosę Ci jakieś piwo na uczelnię chyba...
Jakoś się staram, chociaż nie zawsze to wychodzi tak jakbym sobie tego życzył, w każdym razie jeśli chodzi o napoje.
_Ryuji_ Aug 24, 2011 2:45 PM
Naprawdę nic się nie stało, pewnie miałaś masę rzeczy na głowie. No jeśli na Polconie się nie uda, to chyba juz nigdy ;P Zupełnym przypadkiem ale jednak. Widziałem, trudno byłoby mi ich nie zauważyć ;)
Znaczy w sobotę na rozdaniu nagród? Postaram się być, żeby zobaczyć te przebrania :) Naprawdę, Legion będzie obstawiał tę uroczystość? To pewnie będę, chociaż tylko incognito niestety :/

Widać praca bardzo zajmująca ;)
Żadnych, nawet KFC (ech). Orenżad nie pijam, ale przecież soki nie tuczą, więc chyba mogę je pić ;P I zastanawiam się czy żelki też mogą być ;>
_Ryuji_ Aug 16, 2011 10:57 AM
Trzeba było i gdyby nie kilometrowe kolejki i tłumy chętnych do każdego możliwego punktu ładowania telefonów, to od razu bym zadziałał. Nauczka na przyszłość, trzeba pamiętać, by zaopatrzyć się w zapasową baterię na przyszłość. Tę woodstockową? Gratuluję, ja chciałem kupić sobie jakąś w tym roku, zwłaszcza, że były naprawdę ładne ale jakoś tak wyszło, że nie kupiłem żadnej... W dodatku oczywiście zgubiłem na Woodstocku swoją zeszłoroczną :/
Pewnie i to i to ale skoro się już coś obiecało, to wypadałoby dotrzymać danego słowa. Może być i przyszły tydzień, z tym, że w związku z pracą, a raczej masakryczną godziną, na którą muszę wstać, dla mnie odpada długie siedzenie gdziekolwiek.

Mam nadzieję, że uda mi się choć odrobinę zrzucić na wadze ;P Jeśli o mnie chodzi, to od teraz żadnej pizzy/fast foodów/tłustych potraw. To będą straszne dni...

Zgadzam się, to ja już wolałbym choćby te nieszczęsne Tyskie z zeszłego roku. Brawo, widzę, że nieźle wzbogaciłaś się w garderobę na Woodstocku ;) Choć nie dostałem chusty, to też chadzałem do miasta po jakieś inne piwo. To dobrze, że miałaś udany Woodstock, mój był również bardzo fajny :)

A i owszem, w końcu trzeba kiedyś nadrobić te zaległości w graniu/czytaniu/oglądaniu :P
Gdzie tam, pewnie, że jeszcze nie, za to wezmę się pewnie dopiero za jakieś 2 tygodnie czy coś koło tego ;P
_Ryuji_ Aug 10, 2011 12:42 PM
Hej, przepraszam Cię raz jeszcze za ten Woodstock, choć tłumaczy się tylko winny, to fatalnie to wyszło, jak zwykle przeze mnie :( Może chciałabyś w ramach rekompensaty iść na piwo tutaj w Poznaniu jeśli masz czas i ochotę? Ja stawiam oczywiście.

Poudawać możesz ;) A jeśli chodzi o wagę, to ja jestem tak jakby na diecie. W końcu, można by rzec.
Dla mnie święta to teraz również tylko konsumpcyjno-komercyjne wakacje, z tym, że wolałbym spędzić możliwie jak najmniej czasu ze swoja rodziną. A moi rodzice... W sumie ciężko mi stwierdzić czy są wierzący czy nie; chyba raczej tak ale szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to, jakkolwiek okrutnie by to nie zabrzmiało.

Ten Carlsberg to były naprawdę jakieś siki, nie kupiłem żadnego podczas trwania festiwalu, kumpel sam mi dał żeton, którego i tak nie wykorzystałem. Noteckie ciemne jest przepyszne, chociaż sam nie pije teraz prawie piwa, w końcu jestem na diecie ;P Magnus Czekoladowy? Fajnie, Ze Ci smakuje, chociaż ja nie trawię słodkiego piwa ;>

W dwójkę zagram jak ją kupię dopiero, na kompa oczywiście :P Kiedyś przeczytam z pewnością, a po odcinki zgłoszę się do Ciebie jak znajdę na to trochę czasu :)
_Ryuji_ Aug 1, 2011 2:01 AM
Niestety już nie zdążę odpisać, ponieważ okazało się, że na Woodstock jadę już dzisiaj, więc do zobaczenia na miejscu :)
_Ryuji_ Jul 30, 2011 1:55 PM
Nie i pewnie długo jeszcze nie wymienię ;P No nie muszę, ale przez to nie można się z nikim porozumieć... To prawda, ale i tak każdy może być zły na mnie, dlatego, że nie odpisuję właśnie ;)

Ja nie znoszę żadnych świąt, tych wszystkich przygotowań, tej "świetnej" rodzinnej atmosfery, spotkań z rodziną itd. Jakbyś akurat Ty musiała uważać na wagę ;) Mówisz, że u Ciebie święta nie maja żadnego wymiaru duchowego?

Jasne i ponoć w tym roku ma nie być tego obrzydliwego Tyskiego :P Cóż, dzwonienie to od niedawna jedyna możliwość jakiegokolwiek komunikowania się ze mną...

Owszem, różni się nieco, ponoć sam autor wprowadzał zmiany do scenariusza. Ja serialu całego nie widziałem, przymierzam się ciągle do tego. Nie obraziłbym się, gdyby nakręcili porządny serial Wiedźmina, a przy okazji to wreszcie udało mi się przejść całą pierwszą część gry :P Cóż, niepotrzebnie najpierw oglądałaś, a dopiero później czytałaś, dlatego też książka nie jest Cię niczym w stanie zaskoczyć. Przeczytaj koniecznie, naprawdę warto :)
_Ryuji_ Jul 28, 2011 2:20 PM
Fakt i fakt ;P
To naprawdę nie są żadne wymówki, chociaż nie mam jak tego udowodnić teraz, chociaż przy kompie spędzam masę czasu, to prawda :P Och, to był czas sesji i chronicznego zaniku internetu, więc niestety tak wyszło :( Akurat na MALu odpisuję zawsze i zazwyczaj tak szybko jak tylko mogę, zresztą, teraz to jest jedyne miejsce gdzie mogę cokolwiek i komukolwiek napisać/odpisać :/

Cóż, to chyba dobrze, zwłaszcza, że w przeciwieństwie do świąt, Woodstock jest tylko raz w roku ;)
Tak, wybieram się, na szczęście akurat wtedy w firmie jest urlop, a nawet gdyby nie było, to bym się pewnie urwał wtedy z pracy jakoś, ale jeszcze nie wiem kiedy pojadę. Wiele rzeczy mi się nie chce, ale akurat na Woodstock mobilizuję siły i daje radę :)

Zapewne mnie też to czeka, może wtedy zmienię nastawienie do niego ;) Nie mogę się z tym nie zgodzić. Duża zmiana fryzury? To chyba coś poważnego w takim razie? Pewnie zobaczę, teraz to sam jestem ciekawy co sobie wymyśliłaś :P

A zaczęłaś może czytać 'Grę o Tron'? A jeśli tak, to czy Ci się podoba? :)
It’s time to ditch the text file.
Keep track of your anime easily by creating your own list.
Sign Up Login