Report hachiyu's Profile

R.I.P

Ten Twój avatar jest taki piękny. ;A;;;

TY NIE JESTEŚ BIG FAN TY JESTEŚ JESZCZE-NIE-ŻONĄ GERARDA

Rozumiem, rozumiem. XD Natsu przestała oglądać po kilku pierwszych, także no. |D Do starszych serii trzeba mieć cierpliwość, ale są epickie. A Gon jest bardzo fajny. :3 Przynajmniej w '99 i w mandze, w 2011 jest chłopcem, któremu wszyscy pomagają i go podziwiają. Nie lubię, nie lubię.
Boże, ja tak na ten remake narzekam, ale to nie zmienia faktu, że go bardzo lubię oglądać. XD
A w ogóle, z dziką szybkością zmieniasz avatary. XD Wczoraj widziałam chyba Gerarda, a dzisiaj znowu coś nowego. |D Ale w sumie ja też zmieniałam dużo razy ostatnio. ;-; Ale ten Soraru to mi mam nadzieję na trochę zostanie. W każdym razie do czasu kiedy nie przyjdzie mi ochota mieć 217744632943954635 raz z kolei Killui na avatarze. =w=

No pewnie. Hachi oglądająca HxH. o.ó
Ktokolwiek inny poza mną oglądający HxH (no, poza Natsu, ale Natsu tylko remake XD). To takie ojej.
Aleale jak po pierwszym odcinku? |D

OBEJRZAŁAŚ PIERWSZY ODCINEK, WOHOHO XDDD

JEEEE, HUNTERXHUNTEEEER <3 KILLUA! <3 KURORO! FEITAN! KURAPIKA! WSZYSCY TACY CUDOWNI <3
Oczywiście, że od starszej! Starsza o wiele lepsza! Pod względem jakości obrazu online to 2011 jest wyższa, no ale cóż. D: Kiedyś sobie może kupić starszą wersję na dvd, to będę miała super jakość. XDD No i 2011 jest bardziej wierne mandze. Ale temu remake'owi brakuje klimatu takiego (chociaż Zoldycks Theme ~Family of Assasins' Estate~ jest super i jest moim dzwonkiem od kilku mmiesięcy, ale nawet to nie daje takiego super klimatu D:). I nie jest tak ładnie przedstawiona postać Killa. ;_; W mandze to było spoczko, bo na co innego się uwagę zwraca, a w anime jednak to jest ważne, żeby lepiej wszystko ogarnąć i żeby postacie nie były takie płytkie. D: Zresztą, właśnie - postacie zwalili. Gon jest denerwujący w 2011, chociaż w '99 też czasem irytował, to był spoczko i fajny. I taki super przyjaciel. I WŁAŚNIE MI KILLUĘ ZWALILI, WREDNI LUDZIE D: Nie potrafili przedstawić tego jak on biedny się waha i jak bardzo chce być najlepszym przyjacielem Gona, ale cały czas nie może zapomnieć o tym co mówił mu Illumi. I chyba Alluka mu po główce lata. I Kurapika też jest trochę inny. I kurde, wszyscy.
Starsza wersja rządzi. Manga też.
No ale remake też jest fajny. :3 I też go kocham. No ale starszą wersję kocham mocniej. W sumie to ja się tak gorzej do niej nastawiłam po tym, jak nie było mojej ulubionej sceny ze starszej wersji z dzieckiem Konty (której tak naprawdę nie było wcale w mandze, bo mandze to właśnie potrzebne wcale nie było, ale ja i tak bardzo lubię tę scenę ♥ I się prawie na niej popłakałam, tak prawie-prawie ;-;). I jeszcze z paru powodów. I wszystkie się łączą z Killuą. XDD'' O WŁAŚNIE MARIYA ISE JEST ZŁYM SEIYUU KILLA, KANAKO MITSUHASHI NA ZAWSZE

Ta... Jak jej tam, ta taka co słodycze na dachu zjada. Toto z nią może być coś ciekawego. :3 Iii Rin się ogarnia.
Swoją drogą, ładny byłby pairing z RikiXta-od-słodyczy.

W mandze Tomoe jest fajniejszy według mnie, chociaż nie wiem czemu. XD I dlatego się jaram. C: Iii ja nie mam problemu z jaraniem się facetami w anime/mandze/czymkolwiek. |D Chociaż ja już nie wiem czy bardziej jaram się ich seiyuu... Ale nie, charakter postaci też jest ważny, żeby się podjarać, prawda. XD
Ja się zazwyczaj jaram chorymi psychicznie chłopcami w zbliżonym wieku do naszego. XD Czyli tych, których nazywają bachorami i dziećmi, no. |D Teraz do głowy przychodzi mi tylko Killua i Kousuke Kira z BTOOOM!a (o tak, Kira jest cudowny ♥ XD), ale myślę, że tyle przykładów starczy, także no. XDD
Mnie denerwuje Rin. XD Lubię tego jej brata, bo mi przypomina mnie trochę. XD Bobo ja też jak coś w mandze przeczytam, to mam fazę i chcę coś takiego zrobić. I lubię tych co cały czas walczą. ♥ Tylko imion nie pamiętam za bardzo.

NO KURDE JA JESTEM W NOWYM JORKU, A BARDZIEJ OGARNIAM OD CIEBIE XDD
Czekaj, sprawdzę... Kagen no Tsuki, o.
Code;Breaker jest super ("Oko za oko, ząb za ząb, zło za zło!" *umie to po japońsku desu*), chociaż ja lubię bardziej takiego jednego czerwonego niż głównego bohatera, bo jest uroczy. Naczy, był w jednym odcinku i sobie podśpiewywał "nyanmaru" czy coś. XD BTOOOM! jest super. I manga, i anime. I opening (Nano, Nano ♥). I Kousuke Kira! ♥ Kamisama Hajimemashita też (to samo z mangą tego), a Tomoe jest cudowny. I KH już oglądały Shizu i Iz-kun, bo matkojec poleca rodzinie. Ty też ogarnij. Dla Tomoe, i matkojca. Aaa Little Busters... Cóż, nie jest źle. Chociaż ta niby super choroba "głównego" bohatera jest irytująca, bo robią z tego niewiadomo jaki problem. o_o Ale są całkiem sympatyczni bohaterowie nawet, ja będę oglądać. :3 Kojarzy mi się trochę z Angel Beats!, tak szczerze. "Mięśnie, yay, yay! Mięśnie, yay, yay!" XDD''
O, brawo. Ja manguję cały czas. XD''

Wychodzi, bo ja wiem, że wychodzi. XD Od Waneko.
Nie wiesz co sobie możesz kupić, biedne. :C XDDD
Ja muszę ogarnąć SAO, ale najpierw czeka mnie ogarnianie jesiennego sezonu, potem nadrobienie Kingdom i HxH 2011, a na końcu będę miała czas na letni i wiosenny sezon (czyli też dla SAO).
Ale ojej, przez tą przerwę od kejpopów zaczęłaś znowu mangować. |D I Iz-kun też, i Shizu. Brawo, brawo, matkojec jest z Was dumny.

Ogólnie to fajniejsze są mangi, które jeszcze (dzięki bogu) wychodzą, ale skoro chcesz zakończone... |D"
A MI SIĘ UDA! Kiedyś to ogarnę. Ale nie, ja tak lubię dodawać nowe rzeczy do plant-to-read/watch, nowe rzeczy są faaajne.
O, brawo. Ja od Shizu pożyczałam 2 i 3. |D
Masz umysł po mnie, mój też nie lubi. A żyje w Nowym Jorku, no popatrz. XD" Iii oglądałam nawet nieprzetłumaczone odcinki, ale to mnie irytowało, bo czasem te napisy za szybko mi uciekały iii no. D:"
Ojej, Iz-kun mi kupuje NHK, aleale jeszcze bym mogła chcieć to coś Yazawy Ai co w Polsce wychodzi/ma wyjść (?). Jak chcesz, to mogę Ci też kupić jakąś mangę kieedyś (bo na święta chcesz Gerarda, nie?), bobo teraz mój budżet cierpi z powodu prezentów i mojego egoistycznego kupna Ourana. |D Bo wiesz, tutaj jest ich serio sporo. I po japońsku też. Chociaż to po japońsku to można się tylko pojarać trochę, bo i tak nie przeczytasz. XDD Albo mogę Ci jakiś magazyn shoujo/czy tam jaki chcesz kupić, bo sama sobie też kiedyś zamierzam kupić LaLę na przykład czy coś.
Wiesz, matkojec dla swojej rodziny wszystko zrobi. ;_; ♥

O ZNOWU MASZ ŁADNY AVATAR Z TERU, KTÓREGO JESZCZE NIE WIDAĆ XD
Ale ten, kto Ci pożyczył Dengeki? XD Czy może sama kupiłaś? .0. Ja muszę w końcu 4 tom przeczytać i się wziąć za angielskie tomiczki, bo mam do 10 tomu, awaw.

A, spoczko. XD
Coś tam kojarzę, ale Air jest faktycznie pokręcony. D:

Co do shoujo - DVD! XD Boku ni Natta Watashi jest spoczko. Gender bender, że bliźniaczka musi iść do szkoły swojego brata i mieszka z facetem w pokoju i tak dalej. Poogarniaj moje plan-to-read, tam jest tego masa. XD' Możesz jeszcze ogarnąć Beast Master (Leeeeo ♥), tej samej autorki co Dengeki Daisy. Shizu też to poleciłam. Bobo Leo jest super. :3
A co do yaoistek - ja teraz jak byłam w KuniKuni i widziałam grupkę japońskich kobiet to od razu myślałam, że yaoistki. |D

NIE DOMYŚLIŁAŚ SIĘ, ŻE TO ECCHI? O: XDD
Czekaj, romans. Romans, romans. Ogarniaj Sukitte ii na yo. Tonari no Kaibutsu-kun albo Kamisama Hajimemashita (mangi sprawdziłam i dobre, Shizu też tak mówi, a przynajmniej do tych pierwszych dwóch) to romanse. Ewentualnie może być jeszcze fajne Natsuyuki Rendezvous z letniego sezonu.
Ano, Kanna jest super. Ale ojej, ja już nie pamiętam jak na nią rzucali klątwę. o-o Naczy, coś zaczęło świtać, ale jednak nie. Ale pamiętam jak z tą matką to było i z tą piłeczką czy jak to się nazywa. Ostatnio zauważyłam, że dużo rzeczy z animców zapominam, lol. I wiesz, jak mi ktoś mówi świeżo po obejrzeniu to takie - wtf, seeerio? |DD"
No, ja właśnie też tego nie ogarniam. o_o I tak, zapytamy. Ciekawe czy ona też to ogarnia. XD Naczy, tam w komentarzach jak oglądałam to ktoś pisał, że to jakaś symbolika kruka i tak dalej, ale ja nie wiem. D:
OO, WIDZĘ, ŻE ZACZĘŁAŚ CZYTAĆ FUJOSHI KANOJO! I jak? :3 CHCESZ DOŁĄCZAĆ DO NASZEJ SEKTY CZYTANIA SHOUJO ONLINE? XDDD'' Ja sobie zamierzam nawet tę mangę (i novelkę kupić, bo ją lubię :3). Iii film oglądałam, ale niefajny.