No zostanie. Ach, jakaż szkoda. A już miałam zamiar wymyślić coś twórczego :D
Haha. A później po kilku odcinkach porzucisz :D. Znaczy się, nie żebym coś mówiła.
Hihi. Cieszę się i mam nadzieję, że spodoba Ci się :D.
Hihi. Czyli odwrotnie niż ja :D. Jak dla mnie najlepsza kreska jest w Serial Experiments Lain :D. Nie wiem czemu tylu osobom się nie podoba :D. Chociaż w tych co podałaś też jest ładna :D.
Nie martw się, nie tylko Ty.
Haha. No to widzisz :D. Moja ma tylko 10 lat więc ulega wpływowi starszego rodzeństwa :D.
Nie gram, miałam zamiar w to kiedyś zagrać, ale mam za mało miejsca na dysku. Tak właściwie to oprócz w osu nie gram w nic innego.
Ach, dobrze że to rozumiesz :D. No wiem, ale myślałam, że już więcej nie będziesz taka i zmienię Ci ksywkę :D.
No właśnie wiem, zapewne jakbym obejrzała drugą serię to też bym stwierdziła że jest lepsza, bo przecież wszyscy wiedzą, że manga jest lepsza niż fillery. Hihi. Dwie serie na raz, pewnie Ci się znudzi pierwsza seria skoro oglądasz drugą (tak mówią wszyscy).
No i to jeszcze jaki, ja tam na tym ryczałam jak małe dziecko. Mama przychodzi do domu i do mnie "płakałaś". No tak, piękne anime. Nie mogłam się powstrzymać: http://truposzarnia.blox.pl/2010/05/Rurouni-Kenshin.html (patrz na trzecie)
No ogląda, zresztą już nie tylko ona, bo rozpowiada o tym wszystkim znajomym i za każdym razem jak ktoś przychodzi do niej to grają w osu, tak więc dzięki temu już ma kilku znajomych którzy oglądają anime. No to chyba dobrze, że cieszy się, że uczysz się japońskiego. Poza tym siostrę masz starszą czy młodszą? Ano, kreska jest nawet ładna, chociaż osobiście wolę starszą.
Napisałam taką ładną wypowiedź, a Ty się śmiejesz. Podłe.
No bo tak jest. Ale ja tam tego nie wiedziałam jak zaczęłam oglądać to anime i wyszło jak wyszło. Poza tym nie zmienili takich faktów jak śmierć pewnej osoby, a ja go tak lubiłam T.T Ach, znowu to dziwnie zabrzmiało. Napiszę to jeszcze tak: Lubiłam pierwszą serię, ale zrobiło mi się żal pewnej osoby i nie chcę znów widzieć jej śmierci. Teraz chyba trochę lepiej :D.
Obejrzałam właśnie po raz kolejny Rurouni Kenshin: Tsuiokuhen i znowu na tym ryczałam. Ile to można. Poza tym oglądam anime z obecnego sezonu i jestem zmuszana przez siostrę do oglądania Gosick.
All Comments (12) Comments
A nic ciekawego, a u Ciebie?
Hihi. Ja też :D.
Ano racja.
Uwierz mi, że nie chcesz. Lepiej mieć starsze rodzeństwo.
Haha. A później po kilku odcinkach porzucisz :D. Znaczy się, nie żebym coś mówiła.
Hihi. Cieszę się i mam nadzieję, że spodoba Ci się :D.
Hihi. Czyli odwrotnie niż ja :D. Jak dla mnie najlepsza kreska jest w Serial Experiments Lain :D. Nie wiem czemu tylu osobom się nie podoba :D. Chociaż w tych co podałaś też jest ładna :D.
Nie martw się, nie tylko Ty.
Haha. No to widzisz :D. Moja ma tylko 10 lat więc ulega wpływowi starszego rodzeństwa :D.
Nie gram, miałam zamiar w to kiedyś zagrać, ale mam za mało miejsca na dysku. Tak właściwie to oprócz w osu nie gram w nic innego.
No właśnie wiem, zapewne jakbym obejrzała drugą serię to też bym stwierdziła że jest lepsza, bo przecież wszyscy wiedzą, że manga jest lepsza niż fillery. Hihi. Dwie serie na raz, pewnie Ci się znudzi pierwsza seria skoro oglądasz drugą (tak mówią wszyscy).
No i to jeszcze jaki, ja tam na tym ryczałam jak małe dziecko. Mama przychodzi do domu i do mnie "płakałaś". No tak, piękne anime. Nie mogłam się powstrzymać: http://truposzarnia.blox.pl/2010/05/Rurouni-Kenshin.html (patrz na trzecie)
No ogląda, zresztą już nie tylko ona, bo rozpowiada o tym wszystkim znajomym i za każdym razem jak ktoś przychodzi do niej to grają w osu, tak więc dzięki temu już ma kilku znajomych którzy oglądają anime. No to chyba dobrze, że cieszy się, że uczysz się japońskiego. Poza tym siostrę masz starszą czy młodszą? Ano, kreska jest nawet ładna, chociaż osobiście wolę starszą.
No bo tak jest. Ale ja tam tego nie wiedziałam jak zaczęłam oglądać to anime i wyszło jak wyszło. Poza tym nie zmienili takich faktów jak śmierć pewnej osoby, a ja go tak lubiłam T.T Ach, znowu to dziwnie zabrzmiało. Napiszę to jeszcze tak: Lubiłam pierwszą serię, ale zrobiło mi się żal pewnej osoby i nie chcę znów widzieć jej śmierci. Teraz chyba trochę lepiej :D.
Obejrzałam właśnie po raz kolejny Rurouni Kenshin: Tsuiokuhen i znowu na tym ryczałam. Ile to można. Poza tym oglądam anime z obecnego sezonu i jestem zmuszana przez siostrę do oglądania Gosick.
Hihi. Ja tam oglądałam jedynie pierwszą serię tego anime. A skoro właściwie to to samo to nie chcę znowu przeżywać ... Aa .. Nie będę spoilerować :D.
A u mnie nic ciekawego, próbuje dokończyć zaczęte serie, ale jakoś mi to nie wychodzi. Zawsze znajdę sobie coś innego do oglądania :D.