Skończyłam Lain. Było to coś zupełnie innego niż się spodziewałam, głównie dlatego, że nie czytałam ani słowa o tym anime- myślałam, że będzie się opierać głównie na ludzkiej psychice, wiesz, takie animowane Lost Highway, a tymczasem okazało się cyberpunkiem. Niemniej jednak seria świetna, ciężka, przytłaczająca, niejednoznaczna. Jako mindfuck prezentuje się zacnie. Dałam bardzo mocne 9, bo chwilami miałam przesyt tego cyberpunku, za którym na co dzień nie przepadam, ale to już kwestia moich osobistych preferencji.
Jest jeszcze 2-odcinkowa OVA, która skupia się na postaciach które miały mniej czasu antenowego i dokłada jednego nowego świra. A Twoja ulubiona postać? Mi ciężko wybrać jedną.
All Comments (20) Comments
Dołączyłem do klubu, trzeba pisać po angielsku? (bo mój jest do pupy x) )
Wesołych Carmashku:)