Report Snaki's Profile

Wow, Ty żyjesz! Co Cię natknęło, żeby zerknąć na MALa? I co porabiasz? Dalej pani bibliotekarka/archiwistka? ^ Co do mala ostatnio wprowadzili zmiany. W sumie kolejne. I sama się jeszcze nie mogę połapać, ale nie chcę wrócić do nowego designu, bo poczuję się jak stara babuszka nie na czasie ;D haha, a co do DH spodziewałam się czegoś lepszego po drugim sezonie ale tak bywa. Za to teraz oglądam Descendant of the Sun. Zakochałam się w militarach.<3 6odc. obejrzałam jednego dnia, a teraz wyczekuję aż wyjdzie dalej. Jak nie będziesz wiedziała, co z życiem zrobić to obejrzyj. Albo jeszcze Cheese in the Trap- ostatnio mi koleżanka podrzuciła i mogę śmiało polecić. A co do anime i mang- do tego będę chyba zawsze wracać po dłuższych czy tam krótszych przerwach. :P

wciąż sprawdzam, czy żyjesz.

buuuu

Witaj, zapraszam Cię do dołączenia do grupy mangowców z powiatu Ostrowskiego oraz okolicznych miast i miejscowości. Grupa ma na celu zrzeszanie nas abyśmy się poznawali i regularnie spotykali.
Dołącz do naszej grupy, poznaj nas, rozmawiaj z nami i baw się dobrze wspólnie z nami na spotkaniach, które organizujemy regularnie.
Adres grupy na Facebooku:
https://www.facebook.com/groups/508994595797957/members/
Grupa jest otwarta, można swobodnie dołączyć.

co do naruto... naruto to naruto. jeśliby tak powycinać wszelkie zapychacze, to jest to strasznie wciągająca manga. choć tam też można zauważyć motyw "zmartwychwstania" jak w modzie na sukces. nie zdziwię się, że za 10lat dalej będę to oglądać/czytać. hahaha. a teraz pomimo wszystko zapytam łopata Taylora? wtf! oni wam tam pranie mózgu robią czy co?
i jeszcze jedno "romanse paranormalne" cóż to jest? bo brzmi dość osobliwie... może powiesz coś więcej?
ciekawa jestem czy techniawa sprzyja klimatom panującym w tych książkach, lol. ;p

no mam nadzieje, że chociaż to odwleką parę lat. jest dużo dram koreańskich, które chciałabym obejrzeć... haha. oglądałaś może dream high? świetne. ej... a pamiętasz może adres takiej strony, co można było oceniać i robić listy obejrzanych/porzuconych/oglądanych drama koreańskich? coś jak tutaj z anime. pamiętam, że mi kiedyś coś takiego podrzuciłaś. coś mało masz tego wolnego... my w sumie zaczynamy ferie 13, a samą sesje miałam dwa tygodnie temu i razem z sesją poprawkową wszystko trwało tydzień. przynajmniej ma się wszystko z głowy za jednym zamachem. co do twojej pracy, mam nadzieje, że deviantarta ci nie ruszą, bo sumie jakim prawem? tam przede wszystkim użytkownicy publikują swoje prace, choć kto wie czego oni się tam dopatrzą... mam dość tej amerykańskiej próby kontroli wszystkiego, jakby im nie starczyło, że poblokowali kupę kanałów i wyskakuje "this video is not avaliabe in your region"- ten komunikat mnie najbardziej irytuje zwłaszcza jak wyskakuje na viki, a tam się tak zawsze fajnie oglądało z tymi komentarzami na górze ekranu... eh. co więcej u nas mrozy były do -28stopni choć słyszałam, że w okolicach sięgała nawet -35. jednym słowem masakra. nie pamiętam tak niskiej temperatury. ledwie wczoraj było -6 i aż z radością wyszłam z psem na spacer, a już dzisiaj -16. można zwariować.

a co do tej grafiki... to ona tylko na początku tak przeszkadza, potem można się przyzwyczaić. :)

gez, ja nawet chyba nie widziałam tamtych serii z rycerzami. utknęłam na drugiej. znaczy... utknęłam jak utknęłam, bo jak mnie coś weźmie to oglądam po parę odcinków. ale bez większej rewelacji. najbardziej chyba lubię tę serie z domami zodiaków. inna sprawa, że z tych innych kojarzę tylko jakieś urywki. /: ale teraz chwilowo znowu oglądam Zbuntowanego Anioła, hahaha. a w naruto dzieje się i to dużo. potyczka sasuke z dziewięcio ogoniastym już się zbliża, a przynajmniej w mandze (nadzieja matką głupich), bo w anime teraz się kończy cała seria "zapychaczy", poczekam aż się więcej uzbiera, to też się zabiorę za oglądanie. będę chyba tego naruto oglądać, tak jak starsze panie mogę na sukces. mam straszną ochotę obejrzeć to anime od początku.<3 myślisz, że wszystko nam zabiorą? mam nadzieje, że jeszcze się da coś zrobić w sprawie acta. chociaż dzisiaj widziałam, że w jednej z dyskotek organizują imprezę dla przeciwników tego dokumentu... rozbroiło mnie to. ;pp w ogóle to co u ciebie słychać? u mnie już po sesji, za tydzień ferie i w ogóle to siedzę u siebie w miasteczku, ;P

a jednak dalej tu bywasz. ;>

Całkiem sporo :)

wiesz jakie złośliwe? wczoraj zaczęłam ci dopisywać i w połowie i okienko odmówiło współpracy grrr. przeszkodziło mi wyrażaniu co do jednego błahego egzaminu. chociaż dla ciebie to chyba nie trudnych, co wynika z twoich umiejętności- żeby nie było, że z zawiści ci ubliżam. ja też nie mam tu jakich cudów, ale jednak perspektywa "przysiadnięcia" i straceniu Xgodzin na samym zapoznaniu się z materiałem, a potem na jego wyuczeniu+ leksyka. brrr, sama perspektywa przytłacza i dołuje. co nie zmienia faktu, że wręcz przeciwnie wyszukuje tylko luki w planie, w której mogłabym się tylko poobijać, ;D w sumie ja w terminie sesji mam 5egzaminów 2xPNJA-ustny i pisemny, 2xPNJN i do tego kulturka W.B. a w zerówce miałam akwizycje (nie, nie sprzedawanie odkurzaczy bogu-ducha-winnej klienteli, a wciskanie wiedzy uczulonym nań, ;p), psychologie no i dzisiaj mam filozofie, która mnie nieco stresuje, ale też interesuje, więc mam nadzieje, że nie będzie źle. co do death nota, to całkiem niezły, choć bez niespodzianek, bo po pierwsze już kiedyś próbowałam go oglądać, po drugie widziałam film na jego bazie, więc fabularnie raczej nic mnie nie zaskoczy. w każdym razie przyjemnie się ogląda. chociaż teraz przeżywam mały zastój, bo mam faze na christiana bale'a<3333 (Saa poszedł chwilowo w odstawkę i nie dostatnie serduszek) więc maniakalnie oglądam z nim filmy. wracając do anime, jak oceniasz Wolf's raina, bo niby znajoma mi go rekomendowała, ale nadal nie mogę się zmotywować, żeby obejrzeć... więc może parę zdań zachęty? i wreszcie najważniejsze masz nowe hobby folk i tańce irlandzkie- OPOWIADAJ! bo zanim wreszcie uruchomię gadu, to minie 100lat albo więcej. na koniec- Ave łabądki!

ożywił mnie mój rycerz łabędzia.<333 pod tym pseudonimem może się skrywać nawet sam saga, bo w sumie ma nos tak krzywy, jak łabędzi dziób, haha. co do moich faz to ja tam mam kolejno fazy na filmy, książki, anime, seriale i raczej trwają dość długo. chyba do znudzenia. saint seiya stanęli w martwym pkt, gdy ostatnio do ciebie pisałam o nich. tak mi się przynajmniej wydaje. teraz z racji sesji ponownie zabrałam się za oglądanie, pod pretekstem szlifowania języka (oglądam death nota z ang. podkładem), a prawda jest taka, że na samą myśl o czekającej mnie nauce, mam dość i wysiadam. więc kombinuje jak koń pod górę- nie mam pojęcia skąd się wzięło to powiedzonko. a jak tam tobą przed sesją? (wszyscy kochamy ten temat ;p)

*poszukuje śladów życia*

zmieniło się! teraz pisze 'somewhat high'!