Forum Settings
Forums
New
Dec 11, 2010 5:22 PM
#1

Offline
Mar 2009
403
Postacie w NANIE chyba nie mogą pozostać nikomu obojętne - przynajmniej te ważniejsze. Co o nich sądzicie? Kogo lubicie, kogo nie lubicie, kogo kochacie, a kogo potraktowalibyście, jak skarb, czyli zakopali gdzieś i ukryli przed światem?

Osobiście uwielbiam główną bohaterkę - rockową Nanę. Jej charakter mnie rozwala na małe kawałeczki. Złośliwość, upór, indywidualność, ponury wygląd, nie wiem, jak to możliwe, ale to wszystko dodaje jej specyficznego uroku. Oglądając anime zawsze czekałam na akcje z nią i z zainteresowaniem wyczekiwałam, co powie, jak na coś zareaguje. Podobało mi się, że była trudna do przewidzenia, zaskakiwała.
Dalej idzie u mnie męskie grono: Nobu, Shin i Ren. Każdy z nich pociągający, elektryzujący i interesujący w inny sposób. Każdy mi się cholernie podoba i każdego lubię. ;3 Aczkolwiek Nobu nie wybaczę zachowania z końcówki anime... -.-
Nienawidzę za to Hachi. To jej nieustanne płakanie i przepraszanie strasznie działały mi na nerwy. Nie mówiąc już o jej głupocie. oO Jej podejście do życia i w szczególności do facetów mnie po prostu dołowały i sprawiały, że życzyłam jej gorąco wpadnięcia pod ciężarówkę względnie nadziania się na jakiś nóż. Zupełnie nie rozumiem, czemu w anime (tym bardziej zastanawia mnie to zjawisko w realu) ta postać miała tylu fanów.
Reply Disabled for Non-Club Members
Dec 12, 2010 3:21 AM
#2

Offline
May 2009
471
hm. musiałaś to wszystko napisać przede mną? xd

Kocham Nobu - za wszyściutko, również poza tym, jak się zachował na końcu. Spośród męskiego grona on w moim rankingu wygrywa zdecydowanie ;3 Bardzo lubię też Shina, Rena i jeszcze w miarę lubię Yasu, czy jak mu tam. Nana [oczywiście ta ciemna] jest okej. Lubię też Nao, choć w sumie wiele kwestii w anime [mangi nie czytałam], to nie ma.. xd

I tutaj również nienawidzę Hachi. Wkurzało mnie w niej wszystko, teksty, miny, zachowanie, decyzje, cały czas miałam nadzieję, że coś jej stanie i, również, nie rozumiałam tego, co w niej widzą. no ale jak już mój ukochany bohater się w niej zakochał, to cóż miałam począć? pozostało mi mu kibicować z całych sił.. :<
Nie lubię też Takumi'ego.

a co do reszty postaci, to musiałabym jeszcze raz zobaczyć anime, bo nie pamiętam, jak się zachowywały.. xd
Poland.

Dec 20, 2010 6:50 AM
#3

Offline
Apr 2009
618
Wiec tak:
Najbardziej lubie Yasu i Rena ;] Yasu to taki modelowy starszy brat, zawsze mozna na nim polegac, normalnie wzor xD I sceny komediowe z jego udzialem najlepsze, tworza taki kontrast z jego powaga lol. A Rena po prostu lubie, fajny, smieszny itp itd.

Postacie ktorych nie lubie to przede wszystkim Osaki Nana ugh... ta dziewczyna to porazka totalna... Ta jej durna duma przez ktora tylr traci, ten jej egoizm i przekonanie jaka to ona nie jest zajebista i straszny z niej pies ogrodnika, nie znosze tej pindy, jest zalosna ;/
Oprocz niej to ta gwiazdka porno co miala romans z Nobu (Yuri?). Po prostu wnerwiajaca idiotka...

Z innych postaci to nawet jeszcze lubie Hachi i Takumiego ale bez rewelacji ;p
Dec 20, 2010 7:14 AM
#4

Offline
May 2010
52
Ja lubie bardzo duzo postaci z Nany zacznijmy od Nobu uroczy blondynek grajacy na gitarze zawsze mam do takich slabosc,jest niedojrzaly ale to czyni go wg mnie ciekawsza postacia ale jestem zla za sytuacje z Hachi ze jakos bardziej nie walczyl bo to byla moja ulubiona para,Shin-przystojny,zagubiony nie potrafiacy sie odnalezc nastolatek tez go uwielbiam,Nana Oosaki nie trzeba chyba mowic za co ;)(caloksztalt),lubie jeszcze rena i hachi.
Dec 23, 2010 2:20 AM
#5

Offline
Mar 2009
176
Wybranie JEDNEJ ulubionej postaci z Nany jest naprawdę bardzo ciężkie, ponieważ Ai Yazawa potrafi tworzyć je tak barwne i rzeczywiste, że ciężko się im oprzeć. W takim razie wybiorę kilkoro z nich.

Nobu - jeszcze nie do końca dojrzały, aczkolwiek już kochający przystojny facet. W dodatku gitarzysta. A przede wszystkim romantyk. Przede wszystkim pod koniec mangi okazał, że wciąż kocha.
Shin - niby męska dziwka, a jednak uwielbiam go. Jeden z bardziej dojrzałych członków zespołu, chociaż nadal nie może sobie poradzić ze światem. Urzekła mnie scena nucącej Reiry i Shina, który tym razem nie pocieszył jej dla pieniędzy.
Yasu - mieć takiego przyjaciela... aż łezka się w oku kręci jak pomyśleć, że ciężko o takich
Hachi - po prostu KOCHAM jej słowa, jej przemyślenia, cytaty. To, że tak łatwo umie okazywać uczucia, miłość jaką darzy swoją najlepszą przyjaciółkę. Zwłaszcza scena wypisywania graffiti.. Coś pięknego
Nana - niezależna, chodząca własnymi ścieżkami. Poza tym rozumiem dobrze jej honor, niestety sama posiadam, lecz uważam to za wadę. Poza tym zawsze lubiłam postacie ze smutną historią. Nana wiele przeżyła. Ci, co czytali mangę, wiedzą.

Nie lubię Takumiego i Yuri, bo niszczą mój ulubiony paring tej historii.
Dec 23, 2010 10:58 AM
#6

Offline
Feb 2010
200
Osobiście kocham Rena. Od samego początku, kiedy tylko o nim wspomniano, wiedziałam, że będzie jednym z moich ulubieńców. Nie wiem sama z jakiego powodu. Może po prostu lubię taki typ facetów w anime. A sama para Nana i Ren jest wprost cudowna.
Nobu ma ode mnie big love za całokształt. Jego zachowanie i jego uczucie do Hachi było przepiękne, chociaż z drugiej strony dosyć wkurzające w ostatnim odcinku. No i blondynów zawsze kochałam. ^^ Nie da się go prostu nie lubić tak jak i Shina. :) Yasu też wspaniały. Takiego przyjaciela chciałaby mieć każda dziewczyna. ^^
Za to Hachi na początku w miarę lubiłam, chociaż była tak przesłodzona, że jak za długo ją pokazywali, to robiło mi się niedobrze. Nie powiem ona i Takumi na początku podobali mi się jako taki czysty, przejściowy romans, ale jak później rozwinęła się akcja to miałam ich ochotę pozabijać. Nawet nie wiem, które z nich bardziej. Jak można być tak, tak kurczę aż brak słów. Z Nobu była wspaniała, cudowna i kochana, a gdy została z Takumim to zrobiła się z niej taka totalna ofiara losu, czekająca na skinienie palcem Takumiego.
Dec 27, 2010 1:42 PM
#7

Offline
Apr 2009
13
większość bohaterów jest wspaniała <3
ja tak naj naj to Nanę z Shinusiem oczywiście xd ale Nobu, Ren, Yasu też byli niczego sobie.
mogę powiedzieć, że szczerze nienawidziłam Takumiego, który zajebiście drażnił mnie samym wyglądem, a już nie mam nawet ochoty wspominać jego zachowania ;A
dolphins are gay sharks... .
Jan 7, 2011 9:11 AM
#8

Offline
Jun 2010
196
Uwielbiam Nobuo ♥ Jego charakter i głos, w ogóle wszystko. Nie wybaczę Nanie (Hachi) tego, jak go potraktowała. Lubię też Yasu i Nanę~ Nie znoszę Takumiego.. niby porządny facet, zapewnił Nanie wygodne życie, ale po prostu go nie trawię.
Jan 28, 2011 3:35 PM
#9

Offline
Dec 2009
108
A ja lubię Takumiego *mwahahaha* >D
Za pierwszym razem kiedy oglądałam to anime, to go nie bardzo trawiłam, ale po drugim obejrzeniu Nany, jakoś mi bardziej przypadł do gustu. Odpowiedzialny jest w pewnym sensie, no bo i uznał dzieciaka i się Naną zajął...

Ale na pierwszym miejscu jest Shin :3
Ślinotoku dostaję jak tylko go zobaczę i nie ma siły, jakieś "kyaa" muszę z siebie wydobyć xD I, kurka, nawet dokładnie nie pamiętam,z a co go tak lubię. Za całokształt chyba xD
No i skoro Shin, to i Reira. xD Jej piosenki są najlepsze, charakterek też :3

Yasu mnie ni grzeje, ni ziębi. Niech sobie żyje w spokoju, mnie to nie interesuje. Ren taka samo. Chociaż w sumie bardziej go lubię, niż nie lubię. No i wielki szacun za to, że z Naną wytrzymuje... xD

Nobu mnie irytuje, ale nie mogę powiedzieć żebym go jakoś szczególnie nie lubiła. Klucha taka i nie chciałabym takiego hodować w domu, ale niech sobie żyje i cieszy się życiem, na tyle ile może, po tym jak go Hachi załatwiła ;P

No i Nany... Matko, jakbym ja je w swoje ręce dorwała, to by wyglądały jak po spotkaniu z hordą rozwścieczonych nosorożców XD
Hachi mnie irytuje tym ciągłym zakochiwaniem się w kim popadnie i takim strasznie niepoważnym podejściem do życia szczególnie dlatego, że mam troszeczkę podobnie, ale tylko troszeczkę. No i ta akcja z Nobu i Takumim. Jeszcze porządnie z łózka jednemu nie wylazła, a już z drugim się przespała. I w ogóle te jej kombinacje, które wyglądały, jakby sama w ogóle dokładnie nie wiedziała o co jej chodzi. Jak ona nie wie, to skąd ja mam wiedzieć?
No i druga Nana. To jej egoistyczne podejście do wszystkiego mnie doprowadza do białej gorączki. "Bo ona chce". Ona chce Hachi, ona chce Rena, ona chce zespół i diabli wiedzą co jeszcze. Chciała dla Hachi chłopa z długimi włosami. Tararam - Takumi. A nie, ten niedobry, Nobu lepszy. To teraz postarajmy się, żeby Hachi jednak była z Nobu.
Ja nie mogę =.="

A nikt nie wspomniał chyba o Junko i tym jej facecie (za Chiny sobie nie mogę przypomnieć jak się nazywał, a nie chce mi się sprawdzać XD). Jak dla mnie jedyna zupełnie normalna para w tym anime i czasem jak ich widziałam, to mi się naprawdę nastrój poprawiał. Żyją sobie normalnie jak ludzie, nie szastają forsa na prawo i lewo, nie denerwują mnie... xD

Ale się rozpisałam xD Ciekawe, czy komuś się zachce to przeczytać XD
Jan 30, 2011 12:08 PM

Offline
Sep 2009
3960
Nana Osaki to dla mnei totalna, najwieksza i niezaprzeczalna krolowa. Jesli ktokolwiek pobija ja w moim damskim rankingu postaci, to bede jej bila poklony, bo na dzien dzisiejszy wydaje mi sie to wiecej niz nie mozliwe. Ale jej zalety chyba kazdy zna, wiec nie bede nudna i banalana i wstrzymam sie od rozpisywania na ten temat.

Jesli chodzi o meska grupe, przyznam ze moje serce calkowicie skradli Nobu i Yasu, choc tak jak Aloo, nie wybacze Nobu tego jak zjebał końcową akcję. Bowiem jakkolwiek irytująca i wkurzająca była Hachi nadal kibicowałam jej by skończyła z Nobu, (tym bardziej ze nie moglam patrzec na Takumiego ale o tym później). Yasu... Jemu nie mam nic do zarzucenia. NANA byla jednym z moich pierwszych anime, wiec Yasu byl jednym z moich pierwszych ulubionych bishów, i pewnie gdyby moja czołówka nie była tak silna nadal by zajmował miejsce gdzieś w pierwszej 10tce. Jesli chodzi o Hachi, tak jak pisałam wcześniej nie raz doprowadzała mnie do białej gorączki.

Ale szczerze nie mialam serca dodac jej do nienawidzonych postaci, bowiem pomimo jej niezliczonej ilosci wad nadrobila u mnie bardzo jej przemowami, jej myslami, i nastawieniem do Nany, uwielbiam ich relacje tym bardziej ze sama mam przyjaciolke (oczywiscie wgl nie podobna do Hachi), z ktora moje relacje wygladaja praktycznei tak samo.

No a jesli chodzi o postacie, dla ktorych najchetniej kopalabym grob i zbierala grosze na wieniec to 1. Takumi.... Ten typo od pierwszej sceny, od pierwszego momentu gdy go zobaczylam po prostu zatrul mnie swoja osoba, nie moge go zniesc >,>, Sachiko... nie z powodu Hachi i Soujiego, ale po prostu nie znosze takich slodziutkich panienek, wkurwiaja mnie typy Nagisy z Clannada (na ktorej widok rzygam dalej niz widze), no i oczywiscie Shouji... tu bede banalna ale


No i..
Miizukii said:
Hachi - po prostu KOCHAM jej słowa, jej przemyślenia, cytaty. To, że tak łatwo umie okazywać uczucia, miłość jaką darzy swoją najlepszą przyjaciółkę. Zwłaszcza scena wypisywania graffiti.. Coś pięknego
Nana - niezależna, chodząca własnymi ścieżkami. Poza tym rozumiem dobrze jej honor, niestety sama posiadam, lecz uważam to za wadę. Poza tym zawsze lubiłam postacie ze smutną historią. Nana wiele przeżyła. Ci, co czytali mangę, wiedzą.


Z tymi slowami zgadzam sie w 10000%
KawwwaJan 30, 2011 12:14 PM


We're all golden
Sunflwers
on the inside :>
Jun 5, 2012 3:56 PM

Offline
Mar 2012
103
Zdecydowanie Nana jest moją ulubioną postacią naprawdę wile wycierpiała, ma świetny charakter. Jest nalepsza!
"I'm not gonna run away, I never go back on my word!''
"You should give up… on me giving up!"
"That's okay… Just as long as we can be together sometimes."
Jul 3, 2012 4:34 AM

Offline
Jul 2010
4
Inna jestem chyba, bo mnie najbardziej do gustu przypadł Yasu. Niezwykle odpowiedzialny, jak już ktoś wspomniał - wzorzec starszego, dobrego brata. Nawet żarty innych bohaterów, dotyczące Yasu, są w zasadzie najlepsze i najzabawniejsze.
Drugą postacią, którą polubiłam była Hachi - za jej głupotę, która w zasadzie dodawała jej uroku.
Trzecią postacią jest Nobu.. gdyby mu jeszcze dodać odrobinę odwagi w ostatnich odcinak, z pewnością wskoczyłby na pierwsze miejsce. ; )

I nie wiem czemu, ale nie przepadam zbytnio za Naną.. W pewnych momentach bywała po prostu niezwykle irytująca.
Dec 30, 2013 10:46 AM
Offline
Dec 2013
3
moim zdaniem wszystkie postacie coś wniosły do tego anime! to dzięki nim poznaliśmy prawdziwe oblicza naszych bohaterów!

jednak jeżeli jesteśmy przy nienawidzeniu.. to nienawidzę Sachiko!

jasne że żartuje! każdy działa tak jak Ai potoczyła im los. jednak najbardziej fascynuje mnie przyjaźń Nany i Hachi. Szklanki w truskawki, szeptanie Hachi do Nany oraz Nany do Hachi..

,,hej Nana, co nam przyniesie los? czego tak naprawdę pragnę? modnych ciuchów, fajnego chłopaka, modnych butów, bibelotów do mieszkania? jest nam wciąż mało."
Sep 10, 2014 6:31 AM

Offline
Dec 2010
7
Po pierwsze manga/ anime ma rewelacyjna fabułę i świetne stroje, a każda postać ma swój charakter.

Ulubiona postać:
1. Nobu - uwielbiałam go za to jego szczere i ciepłe serce. Miał tyle dobroci w sobie. I jak zwykle tę dobrą osobę (jak w prawdziwym życiu) musiał spotkać najgorszy los.
2. Shin - za jego młodość, wygląda- ahh te niebieskie włosy. I za tę jego walkę o przetrwanie, czyli "pracę" jaką wykonywał by przeżyć.

Znienawidzona postać:
1. Takumi - czyste zło, które zawsze namiesza i zrujnowało szczęście mojego Nobu. W dodatku i tak Hachi nie kocha i ją zdradza (z dziewczyną Nobu). Nienawidzę go tak bardzo, że drugą taką postacią jest Sho ze Skip Beat. Do żadnych innych postaci nigdy nie czułam takiej nienawiści (pewnie dlatego, ze w realnym życiu spotkałam takich wielu).
Reply Disabled for Non-Club Members

More topics from this board

» Waszym zdaniem.

notmi - Dec 11, 2010

4 by allieann »»
Mar 25, 2017 7:01 AM

» Anime czy manga?

notmi - Dec 11, 2010

5 by Mayu00 »»
Dec 23, 2014 5:16 PM

» Karty klubowe.

notmi - Dec 11, 2010

33 by Yosuhite »»
Dec 30, 2013 10:37 AM

» Walentynkowa edycja specjalna.

notmi - Feb 13, 2011

18 by Fushigi_Neko »»
Feb 19, 2012 6:01 AM
It’s time to ditch the text file.
Keep track of your anime easily by creating your own list.
Sign Up Login