Report chabermaca's Profile

You speak my language my friend!

thank you!

Mówiłeś coś kiedyś o tym, jak szowinistyczne jest Tokimeki Memorial bodajże.

http://manga.tanuki.pl/strony/manga/721-sex-love2/rec/263

xD Przeczytałem jeden rozdział (z ośmiu) i jak na razie jest fucking precious.

Odcinek 5 Kiseijuu: i dlatego właśnie nie lubię tego typu tytułów.

-v( ^_^)v-

Tak naprawdę, to cała idea z wrzuceniem tego na net wyszła trochę z dupy, wcześniejsze nagrania siedzą u kumpla na dysku, nikt ich nie wrzucił częściowo dlatego, że nagraliśmy sam dźwięk, bez obrazu, a chyba częściowo dlatego, że nikomu się nie chciało. Tak, jak pisałem - to było robione dla beki, przy winie, żeby się pośmiać z badziewnych tytułów ;P

Robiliśmy też po polsku, ale jest za mało materiału, więc więcej było po angielsku. A JP tytuły są albo przetłumaczone, i wtedy nie badziewne, albo naprawdę badziewne, i wtedy nikt ich nie przetłumaczył :P

BTW, odnośnie głosu tego aktora, który grał Rezo w Slayersach - pewnie już zdążyłeś sprawdzić, ale

BTW, https://www.youtube.com/channel/UCMKSgWvqmHrm9J7gSt-K_nA ;)
Also, https://www.youtube.com/watch?v=DWkGy2kb7Uw&list=PLSgoN_22iRQVtI8aanBngqd_smvFWipSh xD

Teraz się dopiero pojawił motyw z gwałtem (09) xD

A MC puściła cholerne EMP na całą dzielnicę, zatrzymując ruch drogowy, kolejowy, wysadzając generatory w szpitalu i rozruszniki serca wszystkich ludzi, którzy byli w pobliżu... Żeby wyłączyć światło, żeby laska miała ciemno i mogła się wypłakać... Tyle, że nie było ciemno, bo przez okno wciąż świeciło zachodzące słońce. FUCK YEAH.

Również podobał mi się fragment, gdzie MC wylatuje z tekstem, że "poszuka" rozwianych po całej dzielnicy kilkunastu kartek.

A, no i wspomniana już przez CIebie wcześniej scena z kwiatami. Taaak, patrząc na to wstecz, pomysł wpuszczenia do pokoju tej kobiety dziewcczyn z kwiatami nie należał do najlepszych... xD

W 9-tce podobał mi się stalking chain. Dzieci, stalkowane przez MC&co, stalkowane przez laskę z czarnymi włosami, stalkowaną przez tego kolesia od breloczka. Przypomina mi się SZS.

A już pomijając niedorozwój psychiczny postaci, widzę że serial bardzo się stara dramę umierającej/przechodzącej pierwszy okres/whatever MC przepchnąć, ale wydaje mi się, że bardziej bym się nią przejął, gdybym miał zielone pojęcie o co w niej chodzi >_<

Also, chyba chciałeś napisać "Hejpujesz" xD Tu jest dobre zastosowanie tego słowa.

Jestem na półmetku i to co mi się najbardziej podobało na razie to przyzywanie Dżinów w najbardziej bezsensownych momentach "Tak, jest mi smutno, więc przyzwę swoją ograniczoną super moc żeby polatać pięć minut nad chmurami to mi się lepiej zrobi", to że laska z zaskoczeniem stwierdziła "O, czyli to nie jest tak, że w czasie deszczu słońce zgasło...", cała akcja z tym jak Twintails nie zauważyła, że MC stoi pół metra za nią naga i zaprosiła do pokoju faceta, drąc się przy tym wniebogłosy, pomimo tego, że musiała założyć, że MC śpi, drama tej krótkowłosej z chłopakiem którego ostatnio widziała chyba 4 lata wcześniej w podstawówce, ale z jakiegoś powodu była w nim zakochana na śmierć i życie, to że jej 14-letnia psiapsióła najwyraźniej się z rzeczonym gościem puściła w międzyczasie... Co tam jeszcze...

A, tak - jak MC i Twintails szukały tego gościa z psiapsiółą... w kanale. Because that's the first place that comes to mind when you think of searching for someone.

Also, bezużyteczne moce dżinów.

Chociaż muszę stwierdzić - to wciąż nie jest Mouse. Mouse do całego tego debilizmu dodałby jeszcze taki uber chamski fanserwis (galaretowate cycki, ujęcia na pantsu co parę minut itp.)

EDIT: A, i byłbym zapomniał: Twintails wchodząca do morza w pożyczonej Yukacie, po czym z uśmiechem stwierdzająca "Przepraszam, że przemoczyłam pożyczone ubranie, tehe~ ;P"

EDIT2: Już kocham ludzi, którzy wystawili temu tytułowi 8-10/10 xD

OK, czyli w morzu używa magii ziemi a w lesie używa magii wody... Logika w tym serialu mnie zadziwia xD A raczej jej brak.

Also, propsy dla laski która stwierdziła że "Chuj, że moja najlepsza kumpela poszła do lasu w środku nocy i nie wróciła jeszcze do domu. Na pewno nic jej nie jest."

Nauczycielka wydaje się być zdecydowana, żeby przerwać ludziom dowolne zajęcie jakie wykonują w danym momencie.

"Dzięki temu, że wszystko bierzesz na poważnie, zostałam uratowana" - Tak prawdę mówiąc, to nie jej bycie poważnym Cię uratowało, tylko to że w końcu ktoś użył ZDROWEGO ROZSĄDKU (co samo w sobie jest zdumiewające, przyznaję).

TBH, nie zwróciłem uwagi na to, co napisałeś o gościu, trafna uwaga xD

Nie wiem, ja po prostu lubię się wyżywać na kiepskich filmach -v( ^_^)v-
3 odcinki za mną (BTW, to że ona taszczyła ze sobą ten zegarek wszędzie to swoją drogą, ale kto pożycza dziecku zegarek za parę tysięcy dolarów i po jaki chuj?), może jeszcze to obejrzę do końca xD

//EDIT: Też pewnie rolę odgrywa to, że spodziewałem się crapu na miarę MoD. Wiem, wiem, tak złe anime to też jest sztuka, a UK jest po prostu denne, ale wydaje mi się, że dzięki temu, że byłem na crap przygotowany, łatwiej mi się jeździ po tym :>

Hmm, drugi odcinek oglądnąłem i ogólnie... Trochę łapię tę metaforę xD W sensie... głupie to jak cholera, towarzystwo jest jak banda niedorozwojów, ale czerpię jakąś sadystyczną przyjemność z rzucania tsukkomi w kierunku tego czegoś.

Trochę jak przy Jojo. Tylko mniej epicko.

Oglądnąłem pierwszy odcinek Uta Katy.

Ten serial ma potencjał. Najbardziej chyba podobał mi się fragment, jak w ciemno zgodziła się na kontrakt i jak ta laska z lustra stwierdziła, że "To jest dżin słońca. W waszym języku to coś jak Bóg, Wróżka albo Duch".

No szlag, masz rozstrzał kobieto. Biorąc pod uwagę, że to są CZTERY ZUPEŁNIE RÓŻNE ISTOTY.

GIGA DRILL BREAKER w wykonaniu Imperatora Wakamoto :D