Report Luik's Profile

Wesołych Świąt!

Wesołych Świąt!
Link
Link

Wesołych Świąt!

Ja ci tam nie każę siedzieć na MALu i odpisywać :P Nie potrafisz się skupić i zwalasz to na mnie. Jesteś bez serca i duszy. :P

to ty mi spamujesz :P a i znowu się czepiasz :P

pan czepialski

Proszę o przeczytanie apelu Daldowa z Azunime: http://forum.azunime.net/viewtopic.php?p=28019#p28019

To jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego! :*

To spamuje jak chciałeś;p

Wesołych Świąt! ^^

Twoim zdaniem kiepskie, ale o dziwo nie zmyślone ;3 Mam remont w domu. Musiałam się wynieść do babci, która nie ma nawet komputera, o internecie nawet nie wypominając x.x

Mają jakieś lagi na stronie, więc dlatego miałam problem. Bywało, że wiadomości, które już skasowałam pojawiały się na nowo >>

Jestem pewna, że praktycznie nic o nich nie wiesz. Chociaż Twoja niechęć jest zrozumiała... One Piece jest bardzo specyficzne i jak już mówiłam, sama nie miałam go zamiaru oglądać, bo byłam pewna, że to jeden wielki gniot ale już się nauczyłam nie mówić hop, zanim nie skoczę ;3 Może Ty też powinieneś... Ale co ja mówię. W cuda już dawno przestałam wierzyć O_O
Jeśli chodzi o KHR, to jest to shounen dla kobiet.... i wszystko jasne. Na pierwszych 30 odcinkach sama zastawiałam się, czemu ja to oglądam, ale kiedy Tsuna przestał biegać w samych gaciach i zaczął wyglądać jak widać na moim avatarze byłam zachwycona i stał się to mój ulubiony shounen tego typu, ale Ciebie przekonywać nie będę panie sceptyczny^^
Major za to jest pod każdym względem świetny, chociaż może dlatego, że jestem wielką fanką baseballu. Raz, że jest w 95% realistyczny (chociaż Prince o Tennis kocham właśnie za epickość... Chyba będę swoim dzieciom pokazywać fragmenty tego anime, żeby wiedziały jak wyginęły dinozaury ;D Taaa...) dwa, że nie irytował mnie o dziwo główny bohater, ani tym bardziej wątek romansowy... Co mnie zdziwiło totalnie, a odcinek 6 (?) pierwszej serii to chyba najbardziej łamiąca serce scena jaką widziałam. I w tym przypadku bezpodstawnej krytyki nie zniosę, nie oglądałeś, nie wypowiadaj się proszę^^,

Romi Paku, która podkłada głos to Hitsugayi, najbardziej znienawidzonej przeze mnie osóbki, podkłada też do mojej ulubionej postaci z Majora... Różnicy nie słychać praktycznie wcale, nawet sobie nie wyobrażasz jak ciężko było mi się przestawić... Tak więc to bardzo dobrze, że potrafią wyczyniać dziwy, bo później nie jestem uprzedzona ;3

Na razie wyglądało całkiem dobrze, skończyłam chyba na odcinku, gdy zniknęła pierwsza osoba, więc w dodatku średnio się orientuję o co chodzi^^, Skoro jednak tak mówisz, wierze Ci na słowo.

Bo Ty nie kobieta :P A tak na serio... to dobrze, że masz swoje zdanie i trzymasz się go bezwarunkowo, ale gorzej jest, gdy nie masz racji (nie, nie masz zawsze racji ;d)
I nie zrozumiesz, boś uprzedzony^^

Ha! Przebiłam Cię :P I nie musiałeś też czekać^^

Znowu zrobiłam sobie przerwę, musiałam się na jakiś czas wynieść z domu i nie miałam dostępu do internetu. Katorga x.x

Wszystkie wywaliłam nawet nie sprawdzając co to jest, męczyłam się z tym pół godziny, ale dałam radę ;3

Powiem szczerze, że nie, ale tylko ze względu na mangi. W moim przypadku nie miałam prawie żadnego anime do uzupełnienia. Tylko powoli szłam do przodu z One Piece, dokończyłam Majora i KHR... Nie mogę uwierzyć, że to już koniec T.T KHR została mi jeszcze manga, a jeśli chodzi o Majora to zostało mi tylko jedno, głowić się jak to możliwe, że Toshiya i Ichigo mają to samo seiyuu O_O Miałam zajęcie, nawet bez internetu, analiza ich głosów mnie pochłonęła, a najgorsze jest to, że jeszcze nie znalazłam podobieństwa XD Tak wiem, interesujące :P Ach i jeszcze obejrzałam kilka pierwszych odcinków Angel Beats, ale tego nie liczę bo jeszcze nie miałam okazji dokończyć^^,

Swoją drogą czy to nie zabawne? Kiedyś zapierałam się, że nie tknę One Piece, bo jest zdecydowanie zbyt długi i niczym nie kusi... Mi nigdy nie można wierzyć na słowo :P

Hah, jak miło ;3 Gdyby nie ta druga część zapytałabym się kim jesteś i co zrobiłeś z Luikiem o.o Ale chyba mogę spać spokojnie... Powiedzmy :P

Bardzo dobrze^^ Ech, wiem te moje głupie nawyki, zresztą mnie ciężko zrozumieć, więc nie ma co się tłumaczyć. Tyle razy zbierałam się, żeby Ci o sobie przypomnieć, nie spodziewałam się sam, że zajmie mi to pół roku xd Ale jakoś szybo zleciało.

Skoro tak mówisz... Nawet nie wiem czy chciałoby mi się czytać to, na tyle, żeby wrócić do wątku.

Uch.. Już nigdy więcej takiej przerwy.... Ile ja mam do nadrabiania O_O Na pewno tego nie pouzupełniam -.- Poza tym pokazuje mi się tu informacja, że mam 65 tysięcy wiadomości o_O Ludzie... Wypisuję się ze wszystkich durnych klubów, żadne ładniutkie karty członkowskie mnie nie skuszą XD Jednak jestem kobietą, kierującą się dziwnymi kryteriami :P

No tak, prawie zapomniałam. Wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku ;3

Hisashiburi...
Normalnie, nie ma mnie raptem, hmmm pół roku (?) i wielki syf mi się robi na profilu =.= Stęskniłam się o.o Naprawdę ;D Aż sama się sobie dziwię ;3 Za dużo się działo, nie miałam głowy... A zresztą nie wiem czemu się tłumaczę o.O

Znowu zapomniałam o czym rozmawialiśmy, zbyt dużo czasu minęło,ale uznałam, że chyba przesadzam. Dostałam tu wiadomość na PW, co się równa powiadomienie na poczcie, więc w końcu się pojawiłam. O rany nie jestem pewna co piszę, nawet nie wiem co robię na nogach o tej porze... Odezwę się jeszcze... Jutro... Albo pojutrze.... Na pewno nie za pół roku^^,

I jestem dumna, naprawdę o.O Bardzo miło mi z tego powodu, że mnie jeszcze nie skreśliłeś jak to zrobiła bardzo duża część otaczających mnie ludzi. Wiem, że mam ciężki charakter jeśli chodzi o kontakty towarzyskie, jestem po prostu z natury samotniczką i gdy zajmuję się swoimi sprawami kompletnie zapominam o całej reszcie^^, Oj chyba bym nie mogła mieć dzieci XD

Oj, cierpliwości, chyba wiesz co to znaczy? To bardzo delikatny i żmudny proces ;3

Naprawdę? o.O W takim razie jesteś pewien, że Twoi znojami to... ee luzie? XD
O_O Pierwsze słyszę XD Chyba ktoś Wam nawciskał, żebyście się poczuli lepiej ;3 Zresztą, ja miałam być chłopcem, pomijając moją fizyczność, oraz zamiłowanie do bishów, to ja jestem facetem :P XDD

Oj, mam wrażenie, że podszedłeś do jego postaci dość powierzchownie, jakbyś dał temu szansę, to byś zobaczył^^,

Jak ja lubię mieć rację :3 Jeszcze Ci będzie głupio, gdy mu się zmartwychwstanie ;d

Strasznie ciężkie, to już jest odruch bezwarunkowy. Ja jestem jak taki pies Pawłowa (zdegradowałam się XD)

Nie będę dopytywała się o szczegóły, zobaczymy ;3 Skoro byłam w stanie obejrzeć 5 sezonów Majora w ciągu tygodnia, to z Durararą pójdzie mi błyskawicznie^^
Oczywiście, nic takiego nie oczekiwałam. Choć każdy przyzna, że czekanie tyla czasu na następny odcinek to mordęga^^

Bliżej mi do optymizmu niż do pesymizmu, jestem ostrożna ale bez przesady. Nienawidzę jak ludzie traktują mnie jak jajo i sama siebie też tak nie traktuję.
Nie ma? Być może, ale bywa, że gdy się kładę spać mam wrażenie, że już się nie obudzę, to dość paraliżujące uczucie i nic na to nie poradzę.