ladyAre said:Aamu said:
lubię jak seme jest brutalny, ale tak żeby jednocześnie pozostawał delikatny.
jak przypiera uke do ściany i zaczyna namiętnie całować; wiecie o co mi chodzi, prawda? wiecie, kładzie rękę na ścianie jednocześnie przyciskając uke do ściany, dość często stosowany moty w yaoi.
albo jak seme łapie uke za nadgarstki przy pocałunku i w ogóle.
mc said:
- w cholerę dużo tulenia, od tyłu, od przodu, jak się chce!
- patrzenie sobie w oczy, na leżąco, siedząco, stojąco, podczas seksu, i po
- głaskanie po policzkach, głowach
- słodkie całusy w nosy, policzki, czoła, łebki
- trzymanie się za rękę
- mówienie 'kocham Cię' przy każdej nadarzającej się okazji
- pomrukiwania uke
- wspólne poranki w łóżku
- uke jest całe mokre od słodyczy seme
- seme jest całe mokre od potu w czasie stosunku
- seme ssie/całuje/przygryza/liże piersi uke
- seme wsuwa palce w uke
- seme pieści uke ręką (tam na dole, oczywiście!)
- uke ssie seme, całuje je itd. (tam na dole <3)
- uke jęczy/krzyczy do ucha seme pod czas stosunku jak to mu jest dobrze @@
- seme i uke dochodzą razem
- pozycja na kolanach, face-to-face na leżąco, od tyłu, i na boczku
- czasami na stole też lubię żeby się kochali
- no i oczywiście wszelkiego rodzaju żele rozgrzewające do stosunku
TO ^
i jeszcze:
jestem zwolenniczką nadmiaru słodyczy, fluffu i w ogóle im tego więcej tym lepiej mi się coś czyta/ogląda. ma być tulenie, słodkie pocałunki, pomruki z przyjemności i tak dalej. poza tym posiadam kilka pairingów, w których akceptuję męską ciążę, co wiąże się z jeszcze większą porcją słodyczy, tulenia brzuszka i czułości, od których niejednemu z pewnością zrobiłoby się niedobrze, ale co tam <3 <3 <3
a oprócz tego kocham:
- przywiązywanie uke za łapki do łóżka
- baardzo gorące pocałunki, język w ustach i momentalnie-rozpalone-uke <3
- miłość na całe życie, nie przypadkowa przygoda. śluby <3
- uke w fartuszku, taka 'pani domu' <3
- gwałty, jak mi odwali, więzienie uke w jakimś paskudnym miejscu, znęcanie sie nad nim przez jakichś złych facetów (a później seme ratuje swoje uke i mści się na tych złych~)
- no i właśnie, seme ratujące uke <3 <3 <3 i opiekujące się nim <3 <3 <3
- jakaś zabawka erotyczna od czasu do czasu też może być, ale nic hardkorowego. uke może też czasem pokrzyczeć kilka słówek godnych panny ulicznej, kiedy jest mu naprawde dobrze.
- uke ma być UKE, a seme SEME. nienawidzę zmian pozycji w związku. jęczące głośno seme błagające o więcej, albo robiące miny typowego uke jest obrzydliwe :c
i nie mam nic przeciwko płaczącemu uke, niech płacze, seme go pocieszy i będzie milutko :3
podsumowując, nic oryginalnego, ale i tak to kocham c:
(mc, masz mój avek o.o)